Klimakterium to naturalny, choć trudny okres w życiu kobiety. Obejmuje kilka lat przed i po ostatniej miesiączce, czyli menopauzie. W tym czasie powoli wygasają czynności jajników. Zaprzestają one produkcji żeńskich hormonów płciowych – estrogenów. Estrogeny są odpowiedzialne nie tylko za regulację cyklu menstruacyjnego, ale także za prawidłowe funkcjonowanie całego organizmu kobiety. To ich niedobór wywołuje przykre objawy menopauzy: uderzenia gorąca, zlewne poty czy kołatanie serca. Wpływa również na nasz wygląd. Niski poziom estrogenów sprawia, że nasz metabolizm spowalnia, a włosy i paznokcie stają się łamliwe. Czy menopauza niszczy skórę?
Menopauza pojawia się zazwyczaj u kobiet między 45. a 55. rokiem życia. U pań w tym wieku zmianom ulega całe ciało. Następuje utrata masy kostnej, wysuszenie śluzówki pochwy oraz spowolnienie przemiany materii. Proces starzenia się dotyka również skórę, która staje się sucha i delikatna. Jak dbać o nią w okresie przekwitania?
Jakie funkcje pełni nasza skóra?
Skóra jest barierą organizmu, która odgradza go od szkodliwych czynników zewnętrznych. Stanowi pierwszą linię obrony przed patogenami, toksynami czy drażniącymi substancjami. Ponadto zapobiega wysuszaniu ciała oraz utrzymuje jego właściwą ciepłotę. Zawarte w niej receptory pozwalają nam czuć ciepło i zimno, a także dotyk lub ból. Aby spełniała swoje funkcje, musi być wytrzymała i sprężysta. Te funkcje nadają jej dwa rodzaje włókien: kolagen i elastyna. Stanowią one rusztowanie skóry, które niestety słabnie wraz z upływem lat. Proces produkcji kolagenu szczególnie spowalnia u kobiet po menopauzie.
Czy menopauza niszczy skórę?
W okresie przekwitania fizjologiczny proces starzenia się skóry ulega przyspieszeniu. W szczególności dotyczy to tych jej partii, które są bogate w receptory estrogenowe. Spadek kobiecych hormonów odciska piętno głównie na nabłonku pochwy i dróg moczowych oraz skórze twarzy. Cera staje się sucha, nieelastyczna i podatna na powstawanie zmarszczek i bruzd. Ilość kolagenu w skórze twarzy spada nawet o 35% w ciągu pierwszych 5 lat po menopauzie. Brakuje jej także kwasu hialuronowego, odpowiedzialnego za odpowiednie nawilżenie. Jednocześnie zaburzona proporcja męskich hormonów płciowych do estrogenów pobudza do wzrostu owłosienie typu męskiego. W efekcie nad górną wargą, w okolicach brody czy brzucha mogą pojawić się nieestetyczne włoski.
Pielęgnacja dojrzałej cery
Skóra w okresie menopauzy traci wiele cennych składników aktywnych. Możemy je jednak dostarczyć jej za pomocą kosmetyków dla dojrzałej cery. Powinny być one bogate w witaminy A, C, E i B5, elastynę oraz kwas hialuronowy. Istotny jest szczególnie ten ostatni składnik, ponieważ ma zdolność wiązania cząsteczek wody, co nawilża wysuszoną skórę. Warto także przejrzeć ofertę gabinetów kosmetycznych oraz klinik urody. Wiele z nich oferuje nieinwazyjne zabiegi, takie jak peeling czy mikrodermabrazja, które odmłodzą wygląd naszej cery. W przypadku przekwitających pań wyjątkowo duże znaczenie ma zdrowy styl życia. Dieta bogata w warzywa i owoce, rzucenie palenia oraz ruch na świeżym powietrzu to najlepsze metody na młody wygląd.
Jak złagodzić skutki menopauzy?
Gdy objawy menopauzy są dla nas bardzo dokuczliwe, z pomocą przychodzi natura. Zawarte w roślinach strączkowych, dzikim ryżu czy niektórych ziołach fitoestrogeny pozwolą na złagodzenie przykrych symptomów. Są to roślinne hormony o budowie tak zbliżonej do swoistych estrogenów, że są w stanie oszukać nasz organizm. Dlatego warto sięgać po soję, bób czy soczewicę oraz pić napary z roślin takich, jak pluskwica groniasta, czerwona koniczyna czy wiesiołek dwuletni. Na bardzo dokuczliwe dolegliwości pomoże nam za to hormonalna terapia zastępcza. Polega ona na podawaniu kobietom niewielkich dawek syntetycznych estrogenów, aby organizm nie odczuwał tak dotkliwie ich niedoboru. HTZ pomaga na typowe objawy przekwitania, takie jak uderzenia gorąca czy kołatanie serca. Zarówno przyjmowanie fitoestrogenów, jak i terapia hormonalna wpływają też bardzo korzystnie na nasz wygląd, opóźniając proces starzenia się skóry.
Karolina Solga