Diastema to szpara między środkowymi siekaczami. Niektórzy uważają ją za swoją wadę i próbują się jej pozbyć za wszelką cenę. Jednak inni uczynili z niej swój atut. Piękne piosenkarki takie jak Madonna czy Vanessa Paradis, a nawet nasz rodzimy aktor Tomasz Karolak – ci znani celebryci uważają, że przerwa między zębami ich wyróżnia i jest częścią scenicznego wizerunku. Diastema to defekt kosmetyczny czy znak rozpoznawczy?
Diastema nie zawsze jest uznawana jest przez stomatologów za wadę zgryzu. Dopiero, kiedy przerwa między zębami przekracza 2 mm, mówimy o defekcie. Niestety, zdarza się, że jest ona przyczyną problemów z mówieniem i towarzyszą jej choroby przyzębia. W takim przypadku zalecana jest jej likwidacja.
Diastema – przyczyny powstania
O diastemie prawdziwej mówimy, gdy pojawia się ona w wyniku nieprawidłowego ustawienia wędzidełka wargi górnej – jego przerostu lub zbyt niskiego przyczepu. Wyróżniamy też diastemę rzekomą, spowodowaną zbyt małą lub zbyt dużą ilością zębów lub ich zmniejszonym rozmiarem. U dzieci między 7. a 9. rokiem życia szpara pojawia się naturalnie zanim wyrosną siekacze boczne. Wtedy mówimy o diastemie fizjologicznej, która zwykle znika sama. Przerwa między jedynkami często jest równoległa, czyli rozsunięte zęby są ustawione równo. Może być też zbieżna lub rozbieżna, gdy końcówki siekaczy są skierowane do siebie lub rozchodzą się w przeciwne strony. Od rodzaju i wielkości diastemy zależy sposób jej leczenia.
Leczenie diastemy
Najskuteczniejszą metodą pozbycia się diastemy jest podcięcie wędzidełka, a następnie noszenie aparatu ortodontycznego przez dłuższy okres czasu – nawet rok. Szparę można także usunąć za pomocą licówek. Zabieg polega na naklejeniu cienkich porcelanowych płytek na wcześniej odpowiednio zeszlifowane zęby. Dużo osób decyduje się także na zamaskowanie tej nieestetycznej przerwy za pomocą kompozytu. To metoda szybka i bezbolesna, jest jednak najmniej trwała. Zęby trzeba wytrawić kwasem demineralizującym, następnie stomatolog nakłada materiał wypełniający i nadaje mu właściwy kształt. Niestety, kompozyt może odbarwić się, a nawet odpaść. Diastemę spowodowaną brakiem siekaczy bocznych można leczyć także poprzez wstawienie implantów. Jeżeli myślimy o usunięciu wady, stomatolog może dobrać odpowiednią dla nas metodę leczenia.
Diastema jako znak rozpoznawczy
Diastema to wada zgryzu, której leczenie nie jest wyjątkowo skomplikowane. Mimo to, wiele popularnych osób nie decyduje się na usunięcie szpary. Uważają one diastemę za swój znak rozpoznawczy, pewną cechę wyróżniającą. Faktycznie, trudno wyobrazić sobie Madonnę lub Kate Moss bez tej uroczej przerwy między jedynkami. To ona sprawia, że trudno pomylić je z kimś innym. Niekiedy właśnie ta wada zgryzu jest przyczyną zainteresowania pracowników agencji modelek. Tak było w przypadku Georgii May Jagger, córki Micka Jaggera – dzięki diastemie jej twarz wydała się im intrygująca. W Stanach Zjednoczonych przerwa między siekaczami zrobiła się tak modna, że wykonuje się zabiegi, mające na celu rozsunięcie jedynek i nadanie osobie charakterystycznego wyglądu.
Wady i zalety mody na diastemę
Diastema sprawia, że wygląda się młodzieńczo i niewinnie, a nasza twarz jest łatwiejsza do zapamiętania. Psycholodzy zwracają też uwagę na fakt, że przerwa między zębami zwraca uwagę na ładne usta. Jeżeli osoba z wadą może pochwalić się symetryczną twarzą i równym obrysem ust, diastema może tylko dodać jej uroku. Stomatolodzy jednak nie przypatrują się tej modzie przychylnym okiem, zwracając uwagę na problemy z wymową i choroby przyzębia, które towarzyszą wadzie. Popularność szpary między jedynkami ma jedną, niewątpliwą zaletę. Osoby, które mają ją naturalnie, nie muszą już wpędzać się w kompleksy. Za to mogą pozwolić sobie na szeroki uśmiech i myśl, że wyglądają jak Vanessa Paradis!
Karolina Solga
