Ciało kobiety jest niczym doskonale działający zegarek, w którym hormony odgrywają rolę trybików i przekładni. Gospodarka hormonalna zmienia się w ciągu całego życia. Jak wygląda ona u kobiety dojrzałej?
W życiu kobiety pierwsze skrzypce grają dwa „kobiece” hormony – estrogen i progesteron. Są wytwarzane przez jajniki, a ich stężenie ściśle zależy od momentu cyklu owulacyjnego. Progesteron reguluje czynności związane z ciążą – to on ma za zadanie umożliwić zagnieżdżenie się zarodka w błonie macicy i utrzymać ciążę. Jeśli w ciągu cyklu kobieta nie zajdzie w ciążę, jego produkcja spada i zaczyna się menstruacja.
Z kolei estrogen wpływa na prawidłowe funkcjonowanie narządów płciowych, ale nie tylko – można śmiało powiedzieć, że ma wpływ na zdecydowaną większość procesów życiowych kobiety. Zapewnia on elastyczność tkanek, w tym skóry, chroni nas przed osteoporozą, zapewnia „kobiece kształty”, przyspiesza metabolizm.
Zmiany hormonalne u dojrzałych kobiet
Już w wieku około 35 lat pęcherzyki jajnikowe mogą przestawać dojrzewać – nawet, jeśli krwawimy regularnie, niekoniecznie oznacza to, że nastąpiła owulacja. Wpływa to na poziom progesteronu, a mniejsza ilość dojrzewających pęcherzyków oznacza mniejsze ilości estrogenu.
Pierwsze sygnały, że coś się zmienia w naszej gospodarce hormonalnej zauważymy obserwując cykl miesięczny. Może się on zacząć wydłużać lub skracać, mogą nastąpić obfitsze krwawienia. Zazwyczaj początkowo zauważalnie się skraca, by stopniowo się wydłużać, menstruacje stają się coraz bardziej skąpe, aż wreszcie ustają.
Jajniki nie przestają pracować z dnia na dzień – jest to proces stopniowy, który może trwać nawet do kilku lat. Okres ten nazywamy menopauzą i bardzo często kobiety nie są w stanie zauważyć, że powoli zaczynają przekwitać.
Oleofarm