Hormonalna terapia zastępcza jest jedną z popularnych form leczenie objawów menopauzy u kobiet. Kiedy najlepiej rozpocząć jej stosowanie?
Tajemnicza terapia hormonami
Hormonalna terapia zastępcza, tak jak inne metody, ma wiele zalet a także wad. Z obawy przed różnymi objawami bądź brakiem świadomości, niektóre kobiety boją się stosować taką formę leczenia. Brak informacji na temat terapii także wpływa na decyzję wielu pań. Hormonalna forma leczenia jest jednak skuteczna, co potwierdzają lekarze. Pozwala przejść przez okres menopauzy bez uciążliwych objawów przekwitania. Odpowiednia dawka hormonów może korzystnie wpłynąć na pracę organizmu kobiety. Pozostaje więc pytanie – kiedy rozpocząć stosowanie terapii?
Odpowiedni czas na hormonalną terapię zastępczą
Każdą kobietę czeka menopauza. To nieunikniony okres wielu zmian. Objawy klimakterium bywają różne. Zależne są od organizmu kobiety. Nie każda z pań musi w tym czasie odczuwać uderzenia gorąca czy wahania nastrojów. Niektóre, przechodzą menopauzę całkiem bezobjawowo, inne zaś skarżą się na liczne dolegliwości.* Menopauza to czas, kiedy ciało kobiety nie produkuje już wystarczającej ilości hormonów. Hormonalna terapia zastępcza ma ten niedobór uzupełnić*. Panie, którym dokuczają liczne objawy, powinny zastanowić się nad taką formą leczenia. To samo dotyczy osób, u których pojawiły się sygnały osteoporozy. Menopauza zwykle zaczyna się po 40 roku życia. Po jej stwierdzeniu można rozpocząć terapię hormonami, która zazwyczaj trawa nie dłużej niż do 5 lat. Hormonów nie powinno się przyjmować po 60. roku życia, ponieważ wtedy mogą zwiększyć ryzyko wystąpienia wielu chorób.
Hormonalna terapia zastępcza
Nad hormonalną terapią zastępczą warto zastanowić się wcześniej. Przyjmowanie hormonów po kilku latach od pojawienia się pierwszych oznak menopauzy, nie ma najmniejszego sensu. W początkowym okresie menopauzy zwykle podaje się jeden hormon. Stosuje się jej w niskich dawkach, co pozwala uniknąć niepożądanych skutków terapii oraz bezpieczeństwo jej stosowania. Hormonalna terapia zastępcza ma wiele korzyści. Chroni przed osteoporozą, nietrzymaniem moczu a nawet depresją. Pozytywnie wpływa na stan skóry, włosów i paznokci oraz poprawia samopoczucie. Niweluje dokuczliwe objawy menopauzy. Kobiety, dla których objawy klimakterium są bardzo uciążliwe, powinny przemyśleć rozpoczęcie takiej terapii. Konsultacja z lekarzem oraz wykonanie odpowiednich badań pomoże w podjęciu właściwej decyzji.
Katarzyna Antos