Wiele osób, szczególnie po 50. roku życia, obawia się negatywnego wpływu kawy na układ sercowo-naczyniowy. Rozsądek w przyjmowaniu kofeiny jest jak najbardziej wskazany, dlatego nie powinniśmy przekraczać picia maksymalnie 3 szklanek dziennie. choć przy nadciśnieniu ta dawka może okazać się nadmiarem.
Astma, udar i alergia
Kobiety wypijające filiżankę kawy dziennie rzadziej przechodzą udar mózgu niż te, które nie spożywają jej wcale, o czym można przeczytać w medycznym magazynie Stroke zajmującym się leczeniem udarów. Kawa nie jest niezdrowa – coraz więcej badań naukowych wskazuje, że spożywanie jej w umiarkowanych ilościach obniża ryzyko takich schorzeń jak cukrzyca, nowotwór wątroby czy udar mózgu, szczególnie u palących. Jednak dotychczasowe badania nie dają jednoznacznej odpowiedzi – czy kawa zmniejsza ryzyko chorób serca i układu krążenia, ale też czy sercu szkodzi.
Kawa to nie tylko kofeina podnosząca ciśnienie, ale bogate źródło przeciwutleniaczy, łagodzące umiarkowane stany zapalne w organizmie i chroniące tkanki przed szkodliwym działaniem nadmiaru wolnych rodników.
Alergicy powinni się zainteresować składem kawy – zawiera salicylany, na które wiele osób jest uczulona. U nadwrażliwych może wywołać dokuczliwą pokrzywkę, ale ten rodzaj alergii na szczęście występuje bardzo rzadko. U atopików mogą wystąpić nieżyty spojówek czy nosa, ale większość alergenów w kawie ginie podczas prażenia ziaren, stąd ta nabywana w sklepie rzadko kiedy szkodzi alergikom.
Potwierdzono pozytywny wpływ kawy na układ oddechowy – w tym na zmniejszenie częstotliwości astmy i redukcję skurczy oskrzeli – wpływa pozytywnie na przepływ powietrza w płucach i ma wpływ na wyniki badań spirometrycznych.
Zrezygnuj po pizzy
Szkodzące jest jednak wypijanie kawy po tłustych, ciężkostrawnych posiłkach (fast foody, pizze, lasagne itp.) i po zjedzeniu słodyczy – takich mieszanek powinni się surowo wystrzegać głównie chorzy na cukrzycę, o czym donoszą wyniki kanadyjskich badań, opublikowane w naukowym periodyku o żywieniu Journal of Nutrition.
Po posiłkach bogatych w tłuszcze nasycone, obecne m.in. w wieprzowinie czy wołowinie, przetworzonych produktach spożywczych i fast-foodach spożycie kawy spowalnia metabolizm glukozy i powoduje, że w krwiobiegu dłużej utrzymuje się jej wysoki poziom. Kawa z kofeiną spowalnia też wchłanianie glukozy z krwi do tkanek.
Test tolerancji glukozy, oceniający tempo metabolizmu tego cukru wykazał, że zjedzenie tłustego posiłku zaburzyło produkcję insuliny w trzustce (doprowadzającej cukier z krwi do komórek gł. mięśni czy wątroby), która zawsze powinna nastąpić po spożyciu glukozy i nie jest ona usuwana z krwioobiegu. Po spożyciu kawy jej poziom we krwi był o 32 proc. wyższy niż po wypiciu np. szklanki wody.
Kawa niestety pogarszała metabolizm glukozy. Godzinę po spożyciu cukru i 7 godzin po pierwszym posiłku ci, którzy w międzyczasie wypili kawę, mieli najwyższy poziom glukozy – o 65 proc. większy niż ci, którzy nie spożyli nic tłustego ani kawy. Zatem kawa pogarsza zdolność organizmu do usuwania cukru z krwi, po zakłóceniu metabolizmu przez tłuszcze nasycone, co w dłuższym czasie jest dla organizmu bardzo szkodliwe (głównie dla trzustki i jelit). To ważna informacja dla chorych na cukrzycę typu 2.
dr Paweł F. Nowak