Bardzo często koncentrujemy się na zwalczaniu nieprzyjemnych objawów menopauzy i bieżących działaniach, które pomogą nam lepiej się poczuć. Zapominamy, że menopauza to etap przejściowy i już teraz należy się przygotować do postmenopauzy.
Menopauza zaczyna się wraz z pierwszymi nieregularnymi krwawieniami miesięcznymi kończy się ostatnią miesiączką. Jest czasem, kiedy powoli ustaje praca jajników, odpowiedzialnych między innymi za produkcję estrogenu. Powoduje to szereg nieprzyjemnych objawów, gdyż ten kobiecy hormon, odpowiada za prawidłowe funkcjonowanie kobiecego ciała.
Menopauza a postmenopauza
Patrząc z boku, menopauza to dość krótki okres w życiu kobiety, bo trwa około 2 lat, jednak jego konsekwencje odczuwamy jeszcze długo później. Brak estrogenu osłabia kości, układ krwionośny, sprężystość skóry i elastyczność mięśni.
Na szczęście nie tylko jajniki produkują estrogen i menopauza to tak naprawdę czas na przestawienie ciała na funkcjonowanie bez tego hormonu.
Większość działań, które podejmujemy, koncentruje się na uzupełnianiu estrogenu (poprzez HTZ czy fitohormony) i wzmocnieniu narządów, których funkcjonowanie się pogarsza. Nie możemy jednak stracić z oczu celu o wiele ważniejszego, jakim jest życie po menopauzie.
Joanna Pastuszka-Roczek