Hipokrates z Kos rzekł kiedyś: „Niech żywność będzie twoim lekiem, a lek twoją żywnością. Jak może zrozumieć choroby człowieka ten,kto nie bierze pod uwagę tej zasady i ignoruje ją?”. Czy właśnie to zainspirowało inżynierów żywności funkcjonalnej?
Żyjący w latach 460–377 przed naszą erą Hipokrates, uważany obecnie za jednego z wybitniejszych prekursorów współczesnej medycyny, już w starożytności zdawał sobie sprawę, że żywność może się przyczyniać do poprawy stanu zdrowia człowieka. Przez następne stulecia uczeni zastanawiali się nad tym, w jaki sposób można wpłynąć na spożywane produkty, aby jeszcze lepiej wykorzystać ich pozytywne właściwości oraz zminimalizować ich niekorzystny wpływ na organizm.
Rezultatem spożywania posiłków przestało być jedynie zaspokojenie potrzeby fizjologicznej organizmu. Zdecydowanie zmieniła się rola żywności w świadomości człowieka. Coraz bardziej pożądana zaczęła być żywność charakteryzująca się wysoką jakością, bezpieczeństwem z toksykologicznego punktu widzenia oraz właściwościami prozdrowotnymi.
W ostatnich latach na świecie nastąpił bardzo dynamiczny rozwój rynku żywności funkcjonalnej. Producenci wprowadzają na rynek coraz nowsze typy produktów oraz modyfikują istniejące produkty. Nawet bardzo dobrze wyedukowanym i światłym konsumentom może sprawiać trudność rozróżnienie granicy między rezultatami działań marketingowych a naukowo potwierdzonymi dowodami dotyczącymi właściwości funkcjonalnych produktów spożywczych. Dlatego tak istotne jest odpowiednie zrozumienie definicji żywności funkcjonalnej i zwracanie uwagi na skład wybieranych produktów.
Na przełomie lat osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych XX wieku rezultatem wielu wyrzeczeń i nieprzespanych nocy było wprowadzenie przez Japończyków terminu FOSHU (Foods for Specified Health Use), określającego normalną żywność, z której zostały usunięte szkodliwe składniki (na przykład alergeny), albo żywność, która została dodatkowo wzbogacona w substancje aktywne fizjologicznie. Nowy trend spotkał się z dużym zainteresowaniem wśród Japończyków i został szybko zauważony przez Europejczyków.
mgr inż. technologii żywności Małgorzata Kowalska