Istnieje 5 języków miłości, każdy z nas ma swój własny ojczysty język wyrażania uczuć, co rodzi trudności w znalezieniu nici porozumienia. Kobiety z reguły są tą stroną, która charakteryzuje się większą wylewnością. To one naciskają na związek, wyznają uczucia, okazują czułość itp. Tymczasem nie zawsze tak jest. Kobiety zdystansowane nie są żadnym wynaturzeniem. One po prostu mają taki charakter i inny język wyrażania uczuć. Przedstawiamy 5 dowodów, że ona jest zdystansowana, ale zainteresowana związkiem.
Podtrzymuje kontakt
Kobieta niezainteresowana mężczyzną nie będzie z nim podtrzymywać kontaktu. Ewentualnie chętnie umówi się na spotkanie, ale będzie trzymała cię na dystans. Nie pozwoli się pocałować, objąć, nie pójdzie z tobą do łóżka. Jeśli ona chce się widywać, ale nie lubi, gdy okazujesz jej czułości i składasz propozycje o podtekście erotycznym, to widzi w tobie wyłącznie kolegę, powiernika, swoją bratnią duszę, ale nie faceta, z którym mogłaby się związać. Jeśli natomiast ona podtrzymuje kontakt, ale tylko po to, żeby się z tobą przespać od czasu do czasu, tym spotkaniom nie towarzyszy rozmowa ani emocjonalna bliskość, to jest zainteresowana wyłącznie seksem. Jeśli natomiast kobieta wydaje się zdystansowana, ale podtrzymuje kontakt, chce porozmawiać na różne tematy, pozwala cię pocałować, to prawdopodobnie zależy jej na głębszej relacji, ale czeka na wyraźny gest ze strony mężczyzny.
5 dowodów, że ona jest zdystansowana, ale zainteresowana związkiem. Proponuje spotkania
Kobieta zainteresowana mężczyzną i bliższą znajomością, która w przyszłości mogłaby przerodzić się w związek, sama proponuje spotkania i wychodzi z inicjatywą. Nie czeka ciągle na ruch faceta, ponieważ za nim tęskni i po prostu chce się z nim zobaczyć, żeby miło spędzić czas. Może nie każda jej propozycja będzie wyglądała na romantyczną randkę, niektóre będą przypominały wypad dwójki przyjaciół, ale liczy się cel – wspólnie spędzony czas. Zdystansowana kobieta może nie jest wylewna w okazywaniu uczuć, ale też potrzebuje bliskości, czyli wspólnie spędzonych chwil. Osoba, która nie wyznaje miłości na prawo i lewo, nie jest spaczona emocjonalnie. Można z nią zbudować normalny, zdrowy związek, w którym pojawią się gorące emocje. Dystans to stan przejściowy, trzeba go przełamać, pokazując kobiecie, że jest ważna i traktuje się ją poważnie. Gdy ona będzie wiedziała, że mężczyzna też pragnie związku, stanie się czuła i bardziej wylewna. Dystans często stanowi efekt ostrożności, chcemy postępować rozważnie, ponieważ z doświadczenia wiemy, że można mocno oberwać po tyłku, eksponując swoje uczucia.
Reaguje pozytywnie na twoje czułości
Kobieta, która spotyka się z mężczyzną, bo traktuje go tylko jak przyjaciela, na pewno wycofa się lub ostro zareaguje, gdy ten spróbuje ją pocałować. To jest bardzo prosty mechanizm – na bliski kontakt fizyczny (pocałunek francuski, objęcie w pasie czy trzymanie za pośladki) pozwalamy tylko facetom, którzy rzeczywiście bardzo nam się podobają i są w naszym typie. Kolega za takie próby nawiązania bliskiego kontaktu od razu usłyszy: co ty wyrabiasz?
Okazuje ci troskę i zainteresowanie
Zdystansowana kobieta, która jest zainteresowana związkiem, będzie okazywała mężczyźnie troskę i zainteresowanie. Gdy ten trafi do szpitala lub się rozchoruje, zapyta, czy potrzebuje pomocy. Gdy popsuje mu się samochód, to zapyta, jak się mają sprawy związane z jego naprawą. To jest dla niej naturalny odruch. Może na co dzień wydaje się dość chłodna, zwłaszcza jeśli porówna się ją z wylewnymi kobietami, ale czasem prawdziwe uczucie kryje się w prostych gestach podyktowanych troską.
Wspomina mimochodem, że tęskni
Kobieta zdystansowana, ale zainteresowana bliższą znajomością z mężczyzną, będzie wspominała mimochodem, że tęskni, bo dawno się nie widzieliście. To naturalna, zdrowa reakcja. Nie należy się w tym doszukiwać wydźwięku koleżeńskiego. Owszem, za przyjaciółmi też się tęskni, ale inaczej niż za facetem, bo to absolutnie wyjątkowa osoba w naszym życiu, której nie da się zastąpić nikim innym.
Magdalena Kukurowska