Mogłoby się wydawać, że moda przystoi jedynie kobietom, faceci nie muszą śledzić najnowszych trendów. Nie chodzi nam o to, by którakolwiek płeć goniła ślepo za najnowszymi trendami. Chcemy jednak zwrócić uwagę na 5 grzeszków modowych, które popełniają mężczyźni.
Noszenie spodni opadających w kroku
To dobry trend dla mężczyzn, którzy pragną lansować się na raperów etc. Niemniej w codziennym życiu noszenie spodni opadających w kroku wygląda naprawdę fatalnie. W drodze do pracy często widzisz to cudo na własne oczy. Przystojny facet, a wygląda tak, jakby cierpiał na inkontynencję lub był niemowlakiem niepotrafiącym korzystać z toalety. Czasem wygląda to tak, jakby facet miał w spodniach jakąś niespodziankę w postaci wydalin, a kiedy indziej, jakby spodnie miały mu za chwilę opaść i uraczyć nas striptizem. Warto zatem kupić normalne, dopasowane spodnie, które nie będą ani zbyt obcisłe, ani zbyt luźne.
Ciągłe noszenie dresów
Rozumiemy, że dresy są wygodne i praktyczne. Sprawdzą się przy naprawianiu samochodu, remoncie, wnoszenie ciężkich rzeczy do mieszkania. Ale jeśli idziemy z facetem na spacer, to nie chcemy, aby wyglądał tak, jakby wyszedł przed chwilą z garażu. Naprawdę założenie dopasowanych jeansów i koszulki nie stanowi większego problemu, a czyni ogromną różnicę w odbiorze mężczyzny. Warto mieć to na względzie.
Skarpetki i sandały
To nieśmiertelny duet. Lata lecą, a Polacy co roku zakładają skarpetki do sandałów i straszą w ten sposób swoje otoczenie. Jeśli twój facet też to robi, to powiedz mu, że sandały mają mu zapewnić komfort w upalne dni. W praktyce oznacza to, iż nie zakładamy do nich skarpet i niepotrzebnie nie przegrzewamy nóg.
Zakładanie trampków do garnituru
Trampki są spoko, ale nie do garnituru, gdy idziemy z naszym mężczyzną na wesele. Nie chcemy wówczas, aby wyróżniał się swoim strojem nieadekwatnym do sytuacji. Same zakładamy elegancką sukienkę i szpilki lub eleganckie baleriny. On też może włożyć coś bardziej eleganckiego.
Noszenie ubrań mających znamiona zużycia
Stary sweter czy podkoszulka nadają się do domu, garażu etc., ale nie na randkę z kobietą. Chcemy, aby na wspólne wyjście mężczyzna naprawdę się postarał i ubrał adekwatnie do sytuacji. Gdy przychodzi w spranym podkoszulku, dochodzimy do wniosku, że niespecjalnie mu na nas zależy. To wyraz braku szacunku i warto o tym pamiętać.