Chcesz być jego koleżanką, bardzo dobrze się dogadujecie, lubisz go i miło wspominasz wspólnie spędzony czas. Boisz się jednak, że on może poczuć do ciebie coś więcej, a tego wolałabyś uniknąć. Wciąż pamiętasz krzywą akcję ze swoim przyjacielem, który po kilku latach znajomości znienacka wyznał ci, że zawsze widział w tobie kobietę, a nie przyjaciółkę. Czujesz się przez niego oszukana. Na dodatek masz wyrzuty sumienia wobec jego partnerki, którą znasz i lubisz. Przedstawiamy 5 oznak, że łączy was tylko koleżeństwo i nie masz powodów do niepokoju.
On nigdy cię nie dotyka
Mężczyzna, który widzi w tobie kobietę, zawsze będzie dążył do kontaktu fizycznego. Jeśli on dotyka cię tylko podczas powitania i pożegnania, a poza tym nigdy nie łapie cię za rękę, nie całuje w policzek, nie obejmuje etc., to nie masz powodów do niepokoju. Facet, któremu zależy na czymś więcej, nie będzie potrafił powstrzymać się od dotykania cię niby przypadkiem. Mężczyzna, który tylko cię lubi, nie pozwala sobie na tak zuchwałe gesty.
Nigdy nie mówi ci komplementów lub robi to rzadko
Mężczyzna, który chce cię poderwać, będzie ci często prawił komplementy nt. wyglądu. Pamiętaj jednak, że faceci nie są zbyt spostrzegawczy. Przeciętny mężczyzna nawet nie zauważy, że masz nową sukienkę czy buty. Jeśli twój kolega widzi takie drobne zmiany, to miej się na baczności. Uważaj też, gdy zbyt często prawi ci komplementy nt. wyglądu. Jeśli docenia twoje zdolności, np. umiejętność okazywania ludziom życzliwości, to prawdopodobnie mówi to po koleżeńsku. Jeśli natomiast komplementuje twoją urodę, to może chodzić mu o coś więcej niż koleżeństwo.
5 oznak, że łączy was tylko koleżeństwo. Spotykacie się raz na jakiś czas
Twój kolega chce widywać się z tobą regularnie, najlepiej kilka razy w tygodniu. Jakby tego było mało, wybiera takie dni, gdy jego partnerka pracuje, a wspólny kolega przebywa poza miastem. To mu daje gwarancję spotkania sam na sam. Jeśli on często dąży do takich wypadów, to miej się na baczności. W regularnym spotykaniu się z kolegą nie ma nic złego, jeśli zawsze odbywa się w większym gronie. Nie ma też złego w wypadach sam na sam, jeśli masz pewność, że nie jest to podszyte żadnym podtekstem.
Widujecie się w większym gronie lub wychodzicie razem na piwo
Spotkania w większym gronie znajomych, jak i częste wypady na piwo świadczą o koleżeńskim charakterze relacji. Żaden facet nie zaprasza kobiety, która wpadła mu w oko, do pubu, ponieważ nie jest to najbardziej romantyczne miejsce gwarantujące intymność. Na piwo wychodzi się wyłącznie z kolegą, z którym łączy nas nić sympatii. Działa to też w drugą stronę. Faceta, który nam się podoba, nie zapraszamy do pubu, tylko wyciągamy go w ciekawsze miejsca. Wypad na piwo to typowo kumpelska forma spędzania wolnego czasu;)
On zwraca się do ciebie tak jak twoja przyjaciółka
Jeśli kolega traktuje cię tak samo jak twoja przyjaciółka, to prawdopodobnie łączy was zbliżona relacja. Jeśli jednak odnosisz wrażenie, że on przesadza i okazuje ci za dużo czułości, to miej się na baczności. Przyjaciółka może nazywać cię swoim słońcem, ale kumpel, jeśli nic do ciebie nie czuje, absolutnie nie powinien zwracać się do ciebie w ten sposób. Często trudno dostrzec niestosowne zachowanie, ponieważ mamy tu do czynienia z bardzo cienką granicą. To, co dla jednego stanowi wyraz bliskiej zażyłości, dla innego może stanowić formę okazywania sympatii. Jeśli jednak kolega ci za bardzo nadskakuje, a nie robi tego wobec pozostałych koleżanek, to znaczy, że coś jest na rzeczy.
Magdalena Kukurowska