Seks to świetna zabawa, która sprzyja też cementowaniu bliskości w związku. Funkcje erotycznych igraszek są dość szerokie. Niestety, te nie zawsze przebiegają tak, jak powinny. Przedstawiamy 6 irytujących sytuacji podczas seksu.
Milczenie
To kwestia sporna między mężczyznami a kobietami, dla płci pięknej milczenie nie jest złe, podczas gdy dla faceta oznacza brak zadowolenia z erotycznych igraszek. Panowie wyczekują głośnych jęków i odgłosów wskazujących na twoje zadowolenie. Cisza ich dobija. Panie ich oczekiwania traktują jako dość oryginalne, nie widzimy powodów, dla których miałybyśmy wydawać z siebie dźwięki niczym aktorki porno.
Rozmowy nie na temat
Tego mężczyźni też nie lubią. Kobietom zdarza się uprawiać w łóżku konwersację. Zaczynają opowiadać o tym, co trzeba zrobić, co udało im się zrealizować itp. Zapamiętaj, sypialnia to nie miejsce na takie rozmowy. Załatw je kiedy indziej, a w łóżku oddawaj się przyjemności.
Uparte poszukiwanie punktu G
To miło, że mężczyzna chce nam sprawić przyjemność, ale jak podchodzi do seksu jak do lekcji anatomii i za wszelką cenę chce odnaleźć punkt G, zamiast skupić się na czerpaniu radości z seksu, to coś jest nie halo. Kobiety nie znoszą sztywnej atmosfery w sypialni. To jeden z czynników, które silnie zniechęcają do erotycznych igraszek. Lepiej, abyś był spontaniczy.
Egoizm
Gdy jedna osoba tylko bierze, ale nic z siebie nie daje, to nic dobrego z tego nie wyjdzie. Nie można być takim oryginalnym i czekać tylko na pieszczoty, samemu nie dążąc do sprawianiu przyjemności drugiej osobie.
Zbyt długi seks
Przez filmy porno mężczyźni pragną osiągnąć niemożliwe. Marzy im się godzinny stosunek, a kobiety ta wizja przeraża. Godzinna penetracja oznacza bowiem podrażnienia i ból. Seks nie może trwać za długo, bo okaże się męczący dla obydwu stron.
Walka o światło
Nie ma w tym nic oryginalnego, że niektóre pary wolą kochać się w półmroku. Gorzej, gdy np. kobieta woli włączone światło, a mężczyzna uparcie je wyłącza. Walka o taki drobiazg może położyć się cieniem na całkiem udanym związku. Kobieta bowiem zaczyna sądzić, że w ogóle nie podoba się mężczyźnie. On z kolei zaczyna się krępować jej inicjatywą związaną z włączaniem światła.