W popularnych drogeriach trwają właśnie wielkie promocje na kolorówkę i pielęgnację. Z jednej strony jest to doskonała okazja na uzupełnienie braków w kosmetyczce i wypróbowanie nowości, z drugiej często kupujemy rzeczy zbędne. Dlaczego nie warto przesadzać z zakupem kosmetyków?
Nadmiar nie służy cerze
Tak naprawdę nadmiar stosowanych kosmetyków nie służy twojej cerze. Jeśli masz problem z suchością, trądzikiem lub podrażnieniem skóry, to może to być spowodowane za dużą zmiennością. Cera tak naprawdę lubi minimalizm i stosowanie sprawdzonych kosmetyków. Pamiętaj, że żaden krem nie wyprasuje ci zmarszczek ani przed nimi nie uchroni. To tylko sztuczka marketingowa producentów, bo w gruncie rzeczy składniki aktywne kremów często nie są w stanie wniknąć w głąb skóry, a co dopiero odwrócić procesy starzenia. Na pewno regularnie nakładany krem ujędrnia skórę i sprawia, że wygląda ona lepiej, jest wolna od suchych skórek. Krem nie zastąpi jednak skalpela chirurga w przypadku głębokich zmarszczek, nie wyleczy nas też z trądziku, nie zmieni rysów twarzy etc. Używaj jednego żelu do mycia twarzy, jednego peelingu, jednemu kremu do twarzy, jednego kremu pod oczy, jednej maseczki, jednego kremu z filtrem oraz jednego płynu micelarnego. Tak naprawdę nie potrzebujesz więcej. Gdy półki w drogeriach uginają się pod ciężarem kosmetyków, bardzo łatwo można wpaść w pułapkę, że omija nas coś lepszego. W rezultacie kupujemy każdą nowość, którą znajdziemy i na niewiele się to przydaje. Gdy traktujesz twarz jak pole doświadczalne, łatwo możesz dorobić się alergii, przebarwień, podrażnień, suchości i trądziku.
Nie poznasz efektów
Jeśli codziennie używasz jednego z dziecięciu kremów, nie jesteś w stanie określić, jak działa i czy warto kupić kolejne opakowanie. Kup jeden zestaw, gruntownie go przetestuj i jeśli się sprawdzi, pozostań mu wierna. Jeśli nie, to po zużyciu do końca, zakup inne kosmetyki.
Nie zdążysz ich spożytkować
Kosmetyki to nie ubrania. Kobiety, które kochają sukienki, mogą codziennie zakładać inną. Ubrania się nie psują w szafie, ale kosmetyki już tak. One mają ściśle określony termin przydatności, którego nie należy przekraczać. Mało tego, krem pod oczy może być ważny do maja 2022, ale jeśli otworzysz go dziś, musisz go zużyć w ciągu najbliższych 6 miesięcy.
Niepotrzebnie wydajesz pieniądze
Kupując mnóstwo kosmetyków, tylko niepotrzebnie wydajesz pieniądze, bo większość z nich niechybnie wyląduje w koszu. Nie jesteś w stanie zużyć 10 kremów do twarzy, 10 podkładów etc. O ile zakup 5 różnych szminek ma jeszcze sens, bo kolor pomadki dobierasz do kreacji i w ciągu dnia poprawiasz makijaż ust, o tyle są produkty, które warto mieć w ilości 1 sztuka.
Promocje zdarzają się częściej, niż sądzisz
Wiele z nas ulega magii promocji i kupuje na zapas. Tymczasem w internecie zawsze dorwiesz te same produkty w cenie promocyjnej ze stacjonarnych drogerii. Poza tym sieciówki regularnie organizują jakieś ciekawe akcje, aby przyciągnąć do siebie klientów. Nie ma zatem sensu zbroić się jak na wybuch III wojny światowej 😉