Szukasz powieści świątecznej innej niż reszta? Lubisz sięgać po książki z pewną dozą pikanterii? Wszystko, czego pragnę w te święta to świetna propozycja dla kobiet, które chcą przeczytać gorący romans osadzony w świątecznej atmosferze. Anna Langer zadbała o to, aby jej książkę pochłaniało się z wypiekami na twarzy.
Kariera zawodowa rozwijana kosztem życia prywatnego
Ewa pracuje w korporacji jako szefowa sprzedaży. Jest bardzo zaangażowana w swoje obowiązki zawodowe, dzięki czemu co miesiąc na jej konto w banku wpływa okrągła sumka, kupiła kawalerkę za gotówkę i do tego posiada piękny, miejski samochód. Niestety, jej życie prywatne nie wygląda równie różowo jak zawodowe. W pogoni za sukcesem zapomniała o pielęgnowaniu uczuć, więzi z przyjaciółmi i mężczyznami. Parę razy umówiła się na randkę z Dominikiem, księgowym z jej firmy, ale nie zaiskrzyło.
Pierwsze spotkanie z przystojniakiem pełnym tajemnic
Ewa jest przepracowana i posiada mnóstwo zaległego urlopu. Postanawia wykorzystać go na wypoczynek w rodzinnym domu. W połowie grudnia wyjeżdża na wieś, gdzie zamierza się zrelaksować. Tego samego dnia w jej domu zjawia się brat bliźniak. Adam nie przyjeżdża jednak sam, nie towarzyszy mu też jego narzeczona, lecz Bruno. Temu mężczyźnie trudno się oprzeć. Przystojny, ciemnooki brunet z kilkudniowym zarostem – czyż nie brzmi jak marzenie każdej kobiety?
Co kryje się pod maską bad boya?
Bruno ma jednak parę paskudnych nawyków. Pije mleko prosto z kartonu, potrafi bezczelnie docinać Ewie, jest nieco zadufany w sobie. Jednak ma w sobie niesamowity urok. Pod maską bad boya kryje się facet pełny uczuć. Na dodatek Bruno ucieka przed problemami, które na siebie ściągnął.
Obawy Ewy
Obecność Bruna sprawia, że Ewa nie potrafi się na niczym skupić. Ten facet naprawdę ją kręci. Chciałaby z nim uprawiać seks bez opamiętania, ale boi się wykorzystania i tego, że sama za mocno zaangażuje się w tę znajomość. W rezultacie wysyła przystojniakowi sprzeczne sygnały, które doprowadzają go do szału.
Powieść świąteczna z odrobiną pikanterii
Wszystko, czego pragnę w te święta to świetnie skonstruowana powieść erotyczna, która rozgrywa się w okresie okołoświątecznym. Czyta się ją naprawdę przyjemnie. Sceny erotyczne są przemyślane. Często dochodzi też do zabawnych sytuacji, przy których można się pośmiać. Tajemnice Bruna oraz Adama trzymają w napięciu. To książka, którą aż chce się pochłonąć w jeden wieczór, aby poznać jej zakończenie.