Zapewne przyzwyczaiłaś się do sezonów, kiedy to na wybiegach królował jedynie słuszny kolor, który to następnie trafiał do wszystkich sieciówek. Miałaś pecha, jeśli go nie lubiłaś lub kiepsko w nim wyglądałaś, bo kłócił się z twoją karnacją. Jakie kolory będą modne tej wiosny?
Mamy dobrą wiadomość dla wszystkich kobiet. Tej wiosny po raz pierwszy mamy do dyspozycji wszystkie trzy palety kolorystyczne. Znajdzie się coś dla miłośniczek chłodnych barw, cieplejszych kolorów oraz tych neutralnych. W tym sezonie modę można opisać jako eklektyczną.
Chłodne kolory na wiosnę
Jeśli masz bladoróżową karnację oraz czarne albo jasne włosy utrzymane w chłodnej tonacji, to chłodne kolory będą cię pięknie dopełniać. Możesz pozwolić sobie zarówno na błękit, jak i fiolet czy lilię (jasnofioletowy, pastelowy odcień). Te kolory mają w sobie sporo naturalnego uroku. Ponadto optycznie rozświetlają twarz i sprawiają, że wyglądamy w nich świeżo oraz zdrowo. Jeśli nie masz chłodnego typu urody, a chcesz mieć w swojej szafie coś fioletowego lub niebieskiego, to postaw na dodatki w modnych kolorach. Błękitna torebka czy fioletowy pasek potrafią wyglądać równie efektowne. Co ciekawe, możesz też kupić dół w chłodnym kolorze, gdy masz ciepłą karnację. Tak naprawdę najbardziej z naszą urodą kłócą się górne części garderoby, rzeczy, które są blisko naszej tworzy. To, co dzieje się na dole, nie jest już tak istotne. Z chłodnych kolorów modnych tej wiosny należy też wymienić zieleń, którą nosimy zarówno w miętowym wydaniu, jak i w typowo neonowym. Ten kolor trzeba jednak lubić i czuć się w nim naprawdę dobrze, aby wyjść w nim na ulicę.
Ciepłe kolory na wiosnę
Tej wiosny nie zabraknie też żywych, cieplejszych kolorów na wiosnę. Jeśli lubisz takowe, z pewnością ucieszy się makowa czerwień. W tym sezonie mamy dużo ubrań w tym kolorze. Jej pomarańczowe akcenty pasują do opalonych karnacji oraz tych jaśniejszych, ale z żółtymi podtonami. Makowa czerwień jest szalenie kobieca i przez to niezwykle seksowna. Niezwykle modny będzie też pomarańcz w wersji soczystej. Pojawi się też szafran, czyli połączenie żółci z pomarańczą. To jednak bardzo wymagający kolor i trzeba mieć naprawdę ciepły typ urody, aby nie wyglądać w nim na chorą i zmęczoną. Szafran bardzo ciężko wystylizować. Do łask powraca też żółć. Choć w palecie kolorystycznej uchodzi ona za ciepłą barwę, to gdy jest bardziej pomarańczowa wydaje się bardziej ciepła od swojego pastelowego wydania. Modna będzie też nasycona fuksja, która pasuje większości typów urody. Ten kolor trzeba po prostu lubić, bo nie da się w nim przejść niezauważoną.
Neutralne kolory na wiosnę
Tej wiosny nosimy także neutralne kolory takie jak biel, ecru, beż czy khaki. Biel, ecru oraz beż rozświetlają naszą twarz, sprawiają, że wyglądamy promiennie. Działają niczym blenda doświetlająca nasze lico. Natomiast khaki czy brązy w jaśniejszym odcieniu mogą okazać się sporym zaskoczeniem. Te kolory raczej kojarzą nam się z jesienią. To dość nietypowe rozwiązanie nosić je w środku wiosny, gdy park pokrywają soczyste odcienie.