Inga i Mutek to powieść, która ze względu na okładkę wydaje się historię miłosną dwojga ludzi, którzy poznali się kilkadziesiąt lat temu. Tymczasem książka okazuje się wielowątkowa. Jej akcja rozpoczyna się podczas II wojny światowej, a kończy w czasach współczesnych. Powieść Mariana Piegzy to powieść obyczajowa z elementami literatury historycznej. Czyta się ją naprawdę dobrze.
Historia Polki wysłanej na roboty przymusowe do Niemiec
Początkowo poznajemy losy Ingi, która jako młoda Polka została wysłana na roboty przymusowe do Niemiec. Praca, jaką przyszło jej wykonywać, wcale nie należała do łatwych. Niemniej gdy Inga zakochała się w jednym mężczyźnie, poczuła wewnętrzną siłę, która pomogła jej przetrwać. Dość niespodziewanie autor przeszedł do tematu związanego z powrotem do domu oraz zmianami, jakie zaszły w relacjach międzyludzkich w powojennej Polsce.
Życie w powojennej Polsce
Marian Piegza w swojej książce opowiada o życiu Ingi i jej syna Waldemara, zwanego też Mutkiem. Mężczyzna wyrasta na uwodziciela, który wykorzystuje swoje nienaganne maniery w czarowaniu kobiet. Cała historia została dość mocno okraszona śląską tradycją i gwarą, co czyni ją niezwykle wiarygodną. Poznamy też pyszne potrawy, które wywodzą się właśnie z tej części Polski.
Marian Piegza nie skupia się wyłącznie na aspekcie obyczajowym. Na stronach powieści Inga i Mutek pokazuje też błędy popełnione przez Polaków, które odbiły się niekorzystnie na historii naszego kraju. Autor pokazuje też, jak ważną rolę w życiu każdego człowieka odgrywa posiadanie kręgosłupa moralnego.
Intrygująca lektura o wielu wątkach
Powieść Inga i Mutek rozgrywa się w sposób płynny oraz intrygujący. Czytelnik nie może oderwać się od lektury, ponieważ ta jest tak wielowymiarowa i przez to szalenie ciekawa. To doskonała książka dla osób, które cenią sobie obyczajówki z elementami historii.