Zanieczyszczenia środowiska to dla wielu osób problem fikcyjny stworzony przez nawiedzonych ekologów. Niestety, naukowcy też dostrzegają, że emitujemy coraz więcej szkodliwych substancji, czyli sami de facto podcinamy gałąź, na której siedzimy. Jak zanieczyszczenie środowiska wpływa na nasze życie?
Wzrost zachorowań na nowotwory
Od pewnego czasu obserwujemy wzrost zachorowań na nowotwory. Rak coraz częściej dotyka ludzi młodych. Wcześniej stanowił głównie problem ludzi starszych, ponieważ wraz z wiekiem zwiększa się liczba wad i mutacji w naszym DNA. Niestety, przez zanieczyszczone powietrze i wodę coraz więcej toksyn przedostaje się do naszego organizmu, gdzie może uszkadzać nasz materiał genetyczny.
Narastający problem alergii
Alergików przybywa z roku na rok. Jest to spowodowane wysoką chemizacją rolnictwa, licznymi pyłami, które unoszą się w powietrzu, a z których wiele jest po prostu toksycznych. Nasz organizm traci rachubę i przestaje prawidłowo diagnozować zagrożenie. W rezultacie coraz więcej osób choruje na astmę.
Wzrost zachorowań na choroby płuc
Pyły zawieszone w powietrzu osadzają się na naszych pęcherzykach płucnych. Mogą powodować różnego rodzaju choroby płuc i dróg oddechowych. Co roku smog zabija tysiące Polaków. Wielu z nas ma też coraz większe problemy z oddychaniem.
Wyginięcie niektórych gatunków
Wraz z rozwojem przemysłu i wzrostem zanieczyszczenia środowiska, wyginęło wiele cennych gatunków roślin i zwierząt. Ich już nigdy nie odzyskamy, podzieliły one bowiem losy mamutów i dinozaurów.
Susza i inne kataklizmy
Niestety, przez zanieczyszczenie środowiska coraz częściej borykamy się z klęskami żywiołowymi. W Polsce coraz częściej występuje susza, a gdy jej chwilowo nie ma, to od razu mamy powódź.
Wzrost cen żywności
Susza, która dotyka nas kolejny rok z rzędu, przyczyni się do wzrostu cen żywności. Warzywa i owoce już są rekordowo drogie. Nigdy nie płaciliśmy za 1,5 kg ziemniaków 10 zł. Prawdopodobnie ceny mąki i pieczywa będą nadal wzrastać.
Anomalia pogodowe
Mamy kolejny bardzo zimny maj po ciepłej zimie. Nasz klimat coraz bardziej przypomina ten, który składa się z dwóch pór roku. Prawdopodobnie w czerwcu i w lipcu znowu nawiedzi nas fala upałów. Potrwa ona do września lub października, a potem zrobi się chłodniej, ale wciąż ciepło.