Ubrania to coś, co pewien czas musimy kupić, aby wymienić w swojej szafie zniszczone rzeczy na nowe. Jednak bardzo łatwo można wpaść w pułapkę przepłacania. Jak jej uniknąć? Po czym poznać, że przepłacasz za ubrania?
Zwróć uwagę na materiał
W okresie jesiennym bardzo często można kupić sukienki wykonane z poliestru. Jako, że mamy do czynienia z nową kolekcją, to płacimy za jeden egzemplarz 200 zł. To bardzo wygórowana cena jak na sukienkę z syntetycznego materiału, który jest najtańszy w produkcji. Nie opłaca się też wydawać 500 zł za płaszcz z poliestru, który wcale nie jest ciepły.
Oceń grubość oraz jakość tkaniny
Jeśli widzisz, że materiał jest podatny na mechacenie i zaciągnięcia, mocno prześwituje, drapie skórę, to znak, że jest kiepskiej jakości. Producent postanowił obniżyć koszty, decydując się na tańsze tkaniny. Jednak cena jest tak wysoka, jak wówczas, gdy kupujemy rzecz przyzwoitej jakości. Taki zakup lepiej sobie od razu darować. Podobnie jak krzywo skrojone i zszyte ubrania, wszystko, co się gdzieś pruje, ma ciężko działający zamek etc. Takie ubrania przypominają jednorazówki. Założysz raz lub dwa i coś się z nimi stanie.
Sprawdź, czy gdzieś nie kupisz tego samego dużo taniej
Bardzo dobrze jest zrobić szybkie rozpoznanie rynku. Dziś w tym celu nawet nie musisz wychodzić z domu. Wystarczy, że odpalisz komputer i sprawdzisz, jak kształtują się ceny w innych popularnych sieciówkach. Może się okazać, że dużo przepłacasz.
Korzystaj z kodów rabatowych
Po to są różnego rodzaju strony z kodami rabatowymi, aby z nich korzystać. Zawsze wejdź na nie przed złożeniem zamówienia i sprawdź, czy nie ma tam jakiejś zniżki. Nawet 10% to zawsze coś, bo ubrania na zimę z reguły są drogie, ceny płaszczy zaczynają się od 300 złotych, przez co nawet przy niewielkim rabacie, oszczędzasz kilkadziesiąt złotych.
Sprawdź, ile kosztują ubrania w danym sklepie na wyprzedaży
Aby przekonać się, jak dużą marżę bierze dana sieciówka, sprawdź, ile kosztują w niej ubrania na wyprzedaży. Jeśli z 250 złotych są przeceniane na 40 zł, to znak, że upatrzone rzeczy nie są warte swojej regularnej ceny. Warto poczekać chociaż na jakiś fajny rabat na stronie z kodami zniżkowymi.