Przemoc zazwyczaj kojarzy nam się z napaścią fizyczną. Gdy myślimy o niej, to oczyma wyobraźni widzimy siniaki pod okiem i na całym ciele. Bardzo mało osób zdaje sobie sprawę, że przemoc psychiczna jest równie niebezpieczna, a nawet gorsza od tej fizycznej. Trudno ją rozpoznać, jej sprawcy zazwyczaj działają w białych rękawiczkach. Temu problemowi postanowiła przyjrzeć się Renata Kim w swojej książce Dlaczego nikt nie widzi, że umieram.
Przemoc psychiczna w białych rękawiczkach
Przemoc psychiczna jest trudna do zdefiniowania, bo ma różne odcienie. Zazwyczaj, gdy mówimy o niej, wyobrażamy sobie jawny, frontalny atak na drugą osobę. Szereg wulgaryzmów i obelg, a przecież nie każdy sprawca jest tak bezpośredni. Wielu z nich woli sączyć swój jad po cichu. Gdy ktoś nam ubliża, zazwyczaj jesteśmy w stanie się bronić. Możemy odpowiedzieć drugiej osobie tym samym. Dużo trudniej to zrobić, gdy jego zachowanie jest raniące, ale można je interpretować na wiele sposobów.
Krytyczne uwagi mężczyzn to także forma przemocy
Gdy mężczyzna czepia się naszego ubioru czy wyglądu, to zazwyczaj myślimy, że wyraża swoje zdanie. Mimo że nas to mocno boli, to nie dajemy tego po sobie znać. Tymczasem takie uwagi też są formą przemocy psychicznej, na co zwraca uwagę Renata Kim. Uderzają w naszą samoocenę, ujemnie wpływają na nasze samopoczucie. Sprawiają, że jest nam przykro. Oczywiście, osoba z wysoką samooceną, będzie się dalej ubierała tak, jak lubi i wyśmieje takie złośliwe komentarze. Jednak nie każda kobieta jest tak silna.
Odwoływanie spotkania na ostatnią chwilę to nie kwestia złego wychowania
Formą przemocy psychicznej jest także odwoływanie spotkania na ostatnią chwilę. Mężczyzna liczy, że będziesz się dopraszać spotkania, że będzie ci przykro. Wtedy on łaskawie się zgodzi. Czerpie bowiem chorą satysfakcję z faktu, że ktoś prosi o jego uwagę i jest mu smutno. Zazwyczaj takiego zachowania także nie traktujemy zbyt poważnie. Ot, jest niedojrzały, nie umie zarządzać swoim czasem. Jednak warto mieć na uwadze, że on w ten sposób wysyła sygnał do naszej podświadomości – nie jesteś dostatecznie godna mojej uwagi. To może niszczyć nas od środka, jeśli nie mamy świadomości, z jakim typem mężczyzny obcujemy.
Przemoc psychiczna to także odmowa seksu, nieliczenie się z potrzebami i pragnieniami drugiej strony. Bycie wobec niej oschłym. Bierna forma agresji to z kolei milczenie jako kara za to, że druga osoba ośmieliła się mieć własne zdanie.
Toksyczny mężczyzna wpływa negatywnie na naszą samoocenę
Książka Dlaczego nikt nie widzi, że umieram zwraca uwagę na problem przemocy psychicznej, którego każdego dnia doświadcza wiele Polek. Wiele z nich nie zdaje sobie sprawy, że od środka umiera. Ich poczucie własnej wartości gwałtownie spada, radość życia ustępuje miejsca smutkowi, przekonanie o swoich kompetencjach zawodowych ulega osłabieniu. Sprawcy przemocy psychicznej często obwiniają ofiarę o swoje złe zachowanie. Potrafią odwrócić kota ogonem i to kobiecie wmawiać, że jest oziębła, podczas gdy to oni mają z tym problem. Renata Kim ukazuje wiele różnych przykładów z życia wziętych, które mają przestrzec inne kobiety przed wikłaniem się w toksyczne związki. Gdy widzisz, że facet cię poniża, wyśmiewa, krytykuje twój ubiór czy makijaż, nie trać na niego czasu. On się nie zmieni jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki. Książkę Dlaczego nikt nie widzi, że umieram powinna przeczytać każda z nas. Warto się upewnić, czy to, co z pozoru wydaje się niegroźne, w rzeczywistości takie jest. Renata Kim udziela nam wszystkim cennej lekcji, sięgając po prawdziwe historie kobiet i mężczyzny – ofiar przemocy psychicznej.