Ciepła sukienka na jesień

Choć polska jesień ma niejedno oblicze, to zazwyczaj nie jest zbyt ciepła, zwłaszcza o poranku i w godzinach wieczornych. W ciągu dnia termometr czasem pokazuje 16-18 stopni Celsjusza, ale później temperatura dość gwałtownie spada. Ciepła sukienka na jesień powinna stanowić podstawę naszej garderoby. Dlaczego trudno ją znaleźć?

Ciepłe sukienki na jesień są trudno dostępne

Choć w sklepach półki uginają się pod ciężarem różnego rodzaju ubrań, to wcale nie jest łatwo znaleźć ciepłe ubrania na jesień. Producenci zdają się nie rozróżniać stref klimatycznych. Wszystkie ubrania szyją tak, jakby miały trafić na rynek hiszpański czy włoski, gdzie zimy potrafią być łagodniejsze od polskiej jesieni.

Zwiewne sukienki nie sprawdzą się jesienią

W sieciówkach mamy do wyboru sporo sukienek. Niestety, większość z nich nie nadaje się na jesień, chyba że wszędzie przemieszczamy się samochodem i narzucamy na siebie ciepły płaszcz i szalik. Sukienki na jesień często są wykonane z cieniutkich materiałów, które nie trzymają ciepła. Bardziej pasują na późną wiosnę niż jesień. Zwiewna sukienka ze 100-procentowej wiskozy czy sukienka z poliestru z prześwitującymi rękawami nie do końca się sprawdza jesienią. W takich ubraniach będzie nam po prostu zimno. Możemy doprowadzić do wychłodzenia organizmu i tym samym zwiększyć ryzyko przeziębienia.

Sieciówki wypuszczają na jesień letnie sukienki w ciemniejszych kolorach

Tym, co odróżnia sukienkę jesienną od letniej, bardzo często jest jedynie kolor. Jesienią producenci stawiają na brązy, zgniłe zielenie, pomarańcz, musztardę i czerń. Latem są to żywsze kolory lub pastele. Jednak barwa sukienki nie przekłada się na jej grubość i to, że dobrze ogrzewa nasze ciało, chroniąc je przed zimnem.

Jaka powinna być ciepła sukienka na jesień?

Ciepła sukienka na jesień powinna być wykonana z grubszej bawełny, z jakiej szyje się bluzy lub dzianiny. Takie sweterkowe sukienki są dużo cieplejsze od typowo zwiewnych. Ich ciężkość idzie w parze z właściwościami termoizolacyjnymi. Nie wszystkie dzianinowe sukienki zawierają wełnę, obecnie najczęściej spotykanym rozwiązaniem jest połączenie 80% wiskozy z 20% nylonu. Ten ostatni nadaje wiskozie wytrzymałość i właściwości termoizolacyjne. Takie dzianinowe sukienki mniej się gniotą od typowo wakacyjnych sukienek z czystej wiskozy. Nylon jest tworzywem syntetycznym, wykorzystuje się go m.in. przy produkcji rajstop, które całkiem dobrze chronią przed mrozem.

Sukienka na jesień z długim rękawem

Ciepła sukienka na jesień powinna mieć długi rękaw. Tutaj bardzo często zaczynają się schody. Niestety, wiele sieciówek szyje sukienki sweterkowe z krótkim rękawkiem lub wręcz decyduje się na bezrękawniki z dekoltem typu halter. Długość do łokcia także jest niepraktyczna, bo w biurze może nam być za zimno, aby móc pozwolić sobie na odsłanianie sporego obszaru rąk. Z kolei po narzuceniu marynarki możemy się przegrzewać.

Dopasowane sukienki z dzianiny lepiej trzymają ciepło

Dzianinowe sukienki o kroju bodycon lepiej zatrzymują ciepło. Te, które mają rozkloszowany dół są bardziej przewiewne, a w rezultacie lepiej przepuszczają chłodne powietrze, przez co możemy w nich marznąć w dolnych częściach ciała. Warto mieć to na uwadze, aby się nie przeziębić i nie nabawić zapalenia pęcherza moczowego. Jeśli decydujesz się na dzianinową sukienkę o rozkloszowanym kroju, załóż pod nią naprawdę grube rajstopy z podwyższonym stanem, abyś nie zmarzła w newralgicznych miejscach.