Nasz ubiór odgrywa nie tylko rolę wizualną oraz praktyczną, chroni nas przed mrozem lub przegrzaniem organizmu, ale też wyraża naszą osobowość. Jedni z nas zakładają przypadkowe rzeczy, które akurat mają pod ręką. Drudzy stawiają na przemyślane stylizacje, które pozostają z nimi spójne. Jak zbudować własny styl?
Spis treści:
- Jak zbudować własny styl? Poczucie estetyki
- Co wyraża twój ubiór?
- Własny styl a wyobraźnia
- Własny styl a odporność na komentarze innych
- Czym jest własny styl?
- Jak kompleksy utrudniają wypracowanie własnego stylu?
- Własny styl dopasowany do trybu życia
Jak zbudować własny styl? Poczucie estetyki
Każdy z nas ma indywidualne poczucie estetyki. Każdy z nas inaczej definiuje ładne ubranie. Jednym podobają się oryginalne projekty, drudzy pozostają wierni klasyce, a jeszcze inni stawiają na romantyczne motywy w swoich stylizacjach. Nie każdy uzna tę samą sukienkę za ładną. Nawet jeśli ma ona dość klasyczny krój, to dla jednego będzie infantylna, dla drugiego nudna, a dopiero trzeciemu się spodoba. Jedni mają w sobie duże poczucie estetyki. Otaczają się ładnymi rzeczami, potrafią się ubrać. Wiedzą, jak zestawiać ze sobą kolory oraz poszczególne elementy garderoby. Potrafią podkręcić dodatkami casualowe stylizacje. Czy poczucie estetyki jest czymś, czego można się nauczyć? Oczywiście, im częściej będziemy pracować nad swoim ubiorem, oglądać kanały influencerów modowych, pokazy mody etc., tym łatwiej będzie nam przychodziło zestawianie poszczególnych elementów garderoby. Jednak z poczuciem estetyki jest jak z matematyką czy językami obcymi. Jedni są w tych przedmiotach genialni, drudzy wypadają poprawnie, a trzeci z trudem przechodzą z klasy do klasy. Poczucie estetyki to nic innego jak umiejętność, którą można ćwiczyć i doskonalić.
Co wyraża twój ubiór?
Wbrew pozorom nasz ubiór wiele mówi o nas. Niektórzy stawiają na rockowe stylizacje, drudzy na streetwearowe. Nie brakuje też romantyczek, które najlepiej czują się w zwiewnych sukienkach w kwiaty. Ubiór każdego z nas wyraża wiele. Miłośnicy rockowych outfitów często słuchają cięższych brzmień. Natomiast streetwear jest charakterystyczny dla osób, które lubią rap, w życiu pozwalają sobie na odrobinę luzu i nonszalancji. Nie biorą wszystkiego na serio. Styl boho, zwiewne sukienki, bluzki w kwiaty czy haft angielski preferują romantyczki oraz kobiety obdarzone ogromną wrażliwością.
Własny styl a wyobraźnia
Tak naprawdę jedni tworzą oryginalne stylizacje, widząc jakiś ciekawy element w sklepie, a drudzy zastanawiają się, czy będą mieli z czym zestawić tę granatową spódnicę. Istnieją duża korelacja między własnym stylem a wyobraźnią. Jedni mają naturalną zdolność zestawiania w swojej głowie danej rzeczy z tym, co już mają w swojej szafie. Drudzy nie widzą nawet tak oczywistych połączeń jak gładka, granatowa spódnica i dowolny T-shirt. Zastanawiają się, czy granat pasuje do szarości czy czerni, czyli kolorów bazowych, które można ze sobą dowolnie zestawiać.
Własny styl a odporność na komentarze innych
Niestety, nie wszyscy w naszym społeczeństwie potrafią zaakceptować różnorodność. Zawsze znajdzie się ktoś, kto widząc kobietę w kapeluszu w środku lata, skomentuje to w jakiś osobliwy sposób. Jeśli zastanawiasz się, jak wypracować własny styl, musisz wiedzieć, że musisz mieć odporność na komentarze innych. W przeciwnym wypadku nie wyjdziesz w oryginalnym outficie z domu. Nie założysz wzorzystej sukienki, nie pomalujesz ust na czerwono, bo będziesz bała wyróżniać się na tle tłumu.
Czym jest własny styl?
Bardzo często wydaje nam się, że własny styl musi być bardzo oryginalny. Musimy wyróżniać się na tle innych osób na ulicy. Wbrew pozorom wcale nie trzeba zakładać opaski z króliczymi uszami. Wystarczy, że pozostaniesz wierna temu, co czujesz. Dla kogoś własny styl to nieśmiertelna klasyka, dla innego streetwear, a jeszcze ktoś inny najlepiej czuje się w kwiecistych sukienkach. Ważne, aby stylizacje pozostawały spójne z naszą osobowością. Jeśli lubisz kwieciste sukienki i spódnice, dobrze czujesz się w kobiecych krojach, nie zmuszaj się do zmiany stylu na inny. Może i dobrze wyglądasz w innych elementach garderoby – joggerach czy jeansach, ale bardziej casualowe stylizacje nie pozostają z tobą harmonijne. W rezultacie w jeansach i T-shircie nie czujesz się na luzie, lecz spięta i przebrana. Twój komfort jest najważniejszy. Doskonale widać, gdy mamy na sobie coś, co z nami współgra. Da się też dostrzec, gdy ubraliśmy coś, bo tak wypada lub ktoś nalegał. Jesteśmy wtedy spięte i nie zachowujemy się swobodnie.
Jak kompleksy utrudniają wypracowanie własnego stylu?
Kompleksy stanowią największe przekleństwo kobiet. Wiele z nas ma sporo do zarzucenia swojej sylwetce. Żyjemy wyimaginowaną wizją zbyt szerokich bioder, krótkich nóg, krzywych kolan i zamiast wypracować własny styl, zastanawiamy się, jak ukryć swoje mankamenty. To zdecydowanie nas ogranicza. Nie wszystkie ubrania podkreślają nasze atuty i ukrywają wady sylwetki. Czasem są po prostu ciekawe i godne wypróbowania. Dobry przykład stanowi czerwona spódnica. Wiele krąglejszych kobiet jej nie założy, bo czerwony nie wyszczupla tak jak czerń. Jest to jednak kolor energetyczny, który podkreśla zdecydowaną osobowość. Mógłby zatem być z nami bardziej kompatybilny niż mroczna czerń.
Własny styl dopasowany do trybu życia
Każda z nas ma inny tryb życia, co powinien uwzględniać nasz ubiór. Jeśli pracujesz w banku, będziesz potrzebowała bardziej eleganckich ubrań. Natomiast gdy reprezentujesz branżę kreatywną, mile widziane będą oryginalne elementy stylizacji. To wszystko musimy jeszcze połączyć z faktem, czy mamy dziecko, psa, uprawiamy sport, spotykamy się ze znajomymi w eleganckich restauracjach czy zwykłych lokalach serwujących tradycyjne dania. Do tego dochodzą panujące obecnie warunki atmosferyczne – możemy kochać zwiewne sukienki, ale w środku śnieżnej zimy ich nie założymy. Musimy poszukać modelu zgodnego z naszą osobowością wykonanego z grubszego materiału. Także nasz nastrój ma duży wpływ na to, jak danego dnia kształtuje się własny styl. Czy idzie w kierunku wygody, czy elegancji lub bycia sexy.