Stulecie samotnych to literatura faktu, w której Noreena Hertz porusza ważne kwestie społeczne. Rozwój nowych technologii sprawił, że oddaliliśmy się od innych ludzi. Tymczasem każdy z nas jest jednostką społeczną, który potrzebuje przynależności do grupy, aby zaspokoić swoje elementarne potrzeby.
Jak pandemia wywołała epidemię samotności
Stulecie samotnych to książka, do której napisania przyczynił się m.in. lockdown. Pandemia sprawiła, że przez długie tygodnie musieliśmy izolować się od innych ludzi. Początkowo nie wiadomo było, na ile groźny jest nowy wirus, który pojawił się w chińskiej prowincji Wuhan, a następnie rozprzestrzenił się na cały świat. Nagle zamarły kontakty społeczne. Nie mogliśmy spotkać się z przyjaciółmi, odwiedzać krewnych, przytulać się na powitanie. Na ulicy nakazywano nam zachowywać dystans. Przemieszczanie było dość mocno regulowane poprzez restrykcje. Już po kilku dniach obostrzeń zaczęliśmy tęsknić za towarzystwem innych ludzi. Marzył nam się powrót do biura oraz codzienne rozmowy przy kawie z koleżankami.
Samotność – poważne wyzwanie XXI wieku
Noreena Hertz podkreśla jednak wyraźnie, iż lockdown tylko obnażył, jak duży problem stanowi samotność. Jej epidemia zaczęła się rozprzestrzeniać już jakiś czas temu. Problem jako pierwszy zauważył rząd Wielkiej Brytanii w 2018 roku, ustanowił on wówczas ministra odpowiedzialnego za walkę z samotnością. Jednak w innych zachodnich społeczeństwach także należy podjąć stosowne kroki. Wielu Europejczyków i Amerykanów skarży się na samotność i brak prawdziwych przyjaciół.
Stulecie samotnych – brak zrozumienia w codziennym życiu
Stulecie samotnych to książka, która w holistyczny sposób podchodzi do problemu. Noreena Hertz zwraca uwagę, że samotność jednostki wynikająca z braku przyjaciół to jedna strona medalu. Druga to poczucie samotności, jakie pojawia się u nas, gdy myślimy o polityce i podejściu rządzących do zwykłych obywateli. Wielu z nas twierdzi, że osoby u władzy nie dostrzegają realnych problemów. Szczególnie przedstawiciele mniejszości czują się pozostawieni sami sobie. Jednak nawet zwykli ludzie, którzy wpisują się w główny nurt, często spotykają się z brakiem zrozumienia. Rządzący często nie zdają sobie sprawy, że przez ich nieodpowiedzialne decyzje osoby najbiedniejsze jeszcze bardziej ubożeją. Sami doskonale zarabiają, przez co nie znają bolączek zwykłych obywateli. Brak zrozumienia i zainteresowania problemami przeciętnego człowieka również potęguje uczucie samotności.
Wynajem przyjaciół jako forma walki z samotnością
Noreena Hertz zwraca uwagę, że z samotnością walczymy na różne, nierzadko oryginalne sposoby. W niektórych krajach kwitnie wynajem przyjaciół. Osoby zapracowane, które nie mają czasu na pielęgnowanie więzi międzyludzkich, od czasu do czasu płacą komuś za to, aby dotrzymał im towarzystwa podczas zakupów czy kolacji. To daje im namiastkę bliskości z drugim człowiekiem. W Stanach Zjednoczonych niektórzy płacą za to, aby ktoś ich przytulił.
Wzrost przestępczości a samotność w codziennym życiu
W Japonii od pewnego czasu obserwuje się wzrost drobnej przestępczości wśród osób starszych. Z przeprowadzonych badań wynika, że czują się one samotne, dlatego kradną w sklepach przypadkowe przedmioty, aby tracić za kratki, gdzie zyskają towarzystwo innych ludzi. Wprawdzie osoby starsze są bardziej narażone na osamotnienie, ale problem ten dotyka też młodych ludzi.
Rozwój nowych technologii jako przyczyna samotności
Noreena Hertz w swojej książce Stulecie samotnych zwraca uwagę na to, iż za nasze problemy w dużej mierze odpowiada rozwój nowych technologii. Odkąd internet w telefonie uległ rozpowszechnieniu, spędzamy więcej czasu wpatrzeni w ekran, aniżeli spędzając czas w realu z innymi ludźmi. Rozpaczliwie walczymy o polubienia naszych postów i jak najlepsze zasięgi. W rzeczywistości jednak nie mamy wokół siebie realnych przyjaciół, na których moglibyśmy liczyć w trudnych sytuacjach.
Osłabienie relacji międzyludzkich w miejscu pracy
W miejscach pracy także zaszły istotne zmiany. W wielu firmach największy nacisk kładzie się na wydajność. W związku z tym każdy skupia się na swoich zadaniach do zrealizowania. Nie ma czasu na rozmowy z koleżankami z biura. Te nierzadko postrzega się jako marnowanie potencjału. Tymczasem każdy z nas potrzebuje pielęgnowania więzi z różnymi ludźmi.
Praktyczne sposoby na walkę z samotnością
Stulecie samotnych to książka, która skłania do refleksji. Pokazuje również, jak bardzo współczesny świat promuje zachowania narcystyczne. Jednocześnie Noreena Hertz daje czytelnikowi nadzieję i podpowiada, jak odbudować zapomniane relacje międzyludzkie. Autorka podsuwa również ciekawe pomysły, które pomagają ograniczyć samotność w codziennym życiu. To niewątpliwie pozycja godna uwagi, która porusza niezwykle istotny problem społeczny.
