W ostatnich latach coaching stał się bardzo modny. Wiele osób korzysta z usług trenera personalnego czy trenera biznesowego. Przynosi to często wymierne korzyści i wzrost kompetencji miękkich. Niestety, coaching także może stać się dla nas uzależnieniem. Jak nie wpaść w pułapki samorozwoju?
Spis treści:
- Coaching i jego popularność w różnych kręgach
- Zawód coach – czy wymaga specjalnych kwalifikacji?
- Jak nie wpaść w pułapki samorozwoju?
- Wyuczona bezradność a doradzający coach
- Dlaczego wybieramy coaching zamiast psychoterapii?
- Pułapki samorozwoju – weekendowe warsztaty
- Jak rozpoznać uzależnienie od samorozwoju?
- Wchodzenie w rolę terapeuty partnera
- Jak zachowuje się profesjonalny coach?
Coaching i jego popularność w różnych kręgach
Coaching cieszy się dużą popularnością nie tylko wśród biznesmenów i menedżerów. Okazuje się, że z usług trenera personalnego chętnie korzystają też artyści oraz zwykli ludzie. Wiele z nas odnosi wrażenie, że utknęło w martwym punkcie. Życie zawodowe nie przynosi satysfakcji, małżeństwo coraz częściej staje się źródłem frustracji. Chcemy zmienić swój los na lepszy, co samo w sobie zasługuje na pochwałę. Pytanie, na jakiego coacha trafimy i jak podejdziemy do samorozwoju.
Zawód coach – czy wymaga specjalnych kwalifikacji?
Jak nie wpaść w pułapki samorozwoju? Przede wszystkim należy zweryfikować kompetencje coacha. Niestety, w Polsce zawód doradcy personalnego nie jest uregulowany prawnie. Zostać może nim każdy, nawet osoba bez jakiegokolwiek kursu. Krótko mówiąc, pani Ania, która przeczytała kilka poradników z dziedziny samorozwoju i obejrzała kilka filmików na serwisie YouTube, może założyć własną działalność gospodarczą opartą na coachingu. Najlepiej, aby trener personalny był po psychologii i studiach podyplomowych z coachingu. Istnieją także kursy z doradztwa personalnego, te jednak powinny zostać odbyte w miejscu certyfikowanym przez organizacje zajmujące się tą dziedziną. Nie wystarczy dwudniowy, intensywny kurs, aby ktoś wspierał rozwój innych osób, zadając im odpowiednie pytania.
Jak nie wpaść w pułapki samorozwoju?
Coaching sam w sobie zasługuje na uwagę. Niestety, czekają na nas także pułapki samorozwoju. Osoby, które specjalizują się w tej dziedzinie, czasem udzielają mglistych obietnic. Np. możesz wszystko, musisz sobie tylko wszystko poustawiać w swojej głowie wedle moich wskazówek. To zdecydowanie nie jest dobry coach, ponieważ ten zdaje sobie sprawę, że świat nie leży u naszych stóp. Każdy napotyka na jakieś ograniczenia. Introwertyk, który jest z natury cichy i spokojny, nagle nie stanie się duszą towarzystwa. Osoba, która ma trudności z przyswajaniem języków obcych, nie zacznie pracować jako tłumacz przysięgły itp. Świadomość ograniczeń jest bardzo ważna, ponieważ pozwala nam wytyczać realne cele.
Wyuczona bezradność a doradzający coach
Jeśli chodzi o pułapki samorozwoju, to należy tutaj wspomnieć o zjawisku, jakim jest wyuczona bezradność. Wiele osób zapisuje się na coaching, wierząc, że ktoś udzieli im konkretnych porad, jak żyć, jak zarabiać duże pieniądze, jak rozwiązywać konflikty z mężem. Tymczasem doradca personalny ma nam tylko zadawać odpowiednie pytania. To my mamy poszukiwać dla nich właściwych odpowiedzi, które pozostają bliskie naszemu sercu. Jeśli coach mówi ci: musisz rozwieść się z mężem, to może wydawać się świetnym specjalistą. Przejmuje on odpowiedzialność za twoje życie, ty czujesz, że pozbyłaś się ogromnego ciężaru. Jednak taki coach nie nadaje się do pracy w tym zawodzie, ponieważ nie rozumie jego specyfiki. Wyuczona bezradność sprawia, że wolimy pytać o wszystko coacha, zamiast podejmować samodzielne decyzje i ponosić ich konsekwencje. Gdy ktoś wybiera za nas, zawsze możemy zrzucić winę za błędy na niego.
Dlaczego wybieramy coaching zamiast psychoterapii?
Wiele osób wybiera coaching zamiast psychoterapii, choć w gruncie rzeczy potrzebuje tej drugiej. Po pierwsze, coach jest teraz modny, każdy ma swojego i się tym chwali. Po drugie, doradztwo personalne stygmatyzuje mniej niż korzystanie z usług psychologa. Po trzecie, psychoterapia to proces, który trwa wiele miesięcy. Coaching wydaje się sposobem na szybkie rozwiązanie problemów, które nam ciążą.
Pułapki samorozwoju – weekendowe warsztaty
Pułapki samorozwoju to również weekendowe warsztaty samorozwoju, które mają nas uwolnić od lęku, depresji etc. Pamiętajmy o tym, że tego typu trudności nie rozwiąże jedna sesja u psychologa ani dwudniowy warsztat. Jeśli ktoś twierdzi, że jest inaczej, chce zarabiać na naszej niewiedzy. Pewne problemy należy traktować poważnie i pamiętać o tym, że psychoterapia nie stygmatyzuje. Z usług psychologa nie korzystają osoby chore psychicznie, ale przede wszystkim ludzie z problemami emocjonalnymi i deficytami z dzieciństwa, które negatywnie rzutują na ich dorosłe życie.
Jak rozpoznać uzależnienie od samorozwoju?
Uzależnienie od samorozwoju to termin, który może wydawać się dość zaskakujący. Jak bowiem nałogiem może stać się korzystanie z usług doradcy personalnego, które często traktujemy jako namiastkę sesji psychoterapeutycznej? Niestety, uzależnienie od samorozwoju to uzależnienie behawioralne, które podobnie jak każde inne koncentrują nas wokół jednego tematu, wpływając negatywnie na zaniedbywane przez nas aspekty życia. Niektórzy chcą być jeszcze lepszą wersją samego siebie. Ta pogoń nigdy się nie kończy. Perfekcjonizm, który idzie w parze z przerostem ambicji, sprawia jednak, że nigdy nie czujemy się w pełni usatysfakcjonowani. Zawsze towarzyszy nam bowiem pewien niedosyt i frustracja.
Wchodzenie w rolę terapeuty partnera
Pułapki samorozwoju to również traktowanie przyjaciół i krewnych jak pacjentów. Zaczynamy ich pouczać, wytykać im problemy emocjonalne, sugerować psychoterapię. To może zepsuć nasze relacje z otoczeniem. Nikt nie jest perfekcyjny, ale nikt nie lubi słuchać o tym, że ma pójść do psychologa, bo sposób, w jaki rozwiązuje konflikty w związku wskazuje na deficyty z dzieciństwa. Oczywiście, możemy korzystać z wiedzy wyniesionej z coachingu czy psychoterapii. Jeśli widzimy, że facet, z którym umówiłyśmy się na randkę w kawiarni, zachowuje się jak narcyz, odpuśćmy go sobie. Często jednak mamy dobry związek, który nagle zaczynamy postrzegać jako wadliwy po warsztatach z samorozwoju.
Jak zachowuje się profesjonalny coach?
Profesjonalny coach specjalizuje się w doradztwie biznesowym lub personalnym. W pierwszym przypadku warto zapisać się do niego, gdy awansujemy w pracy i potrzebujemy podszlifować kompetencje miękkie, w tym asertywność i komunikację. Coaching personalny może pomóc nam w znalezieniu lepszego partnera czy bardziej satysfakcjonującej ścieżki zawodowej. Pamiętaj jednak o tym, że doradca personalny zawsze zadaje pytania, ale to ty sam na nie odpowiadasz. Coach nie jest sędzią, nie powie ci też, co masz zrobić ze swoim życiem, ponieważ to twoja sprawa.