Bardzo często wydaje nam się, że partner jest po prostu trudny. Zakładamy, że nie ma złych intencji, tylko po prostu nie potrafi zachować się inaczej. Odpowiedzialność za ten stan rzeczy zrzucamy na jego dzieciństwo. Często też niepokojące zachowanie swojej drugiej połówki usiłujemy jakoś zracjonalizować. W naszym artykule podpowiadamy, po czym rozpoznać, że weszłaś w związek z narcyzem.
Spis treści:
- Brak empatii, czyli cecha rozpoznawcza narcyza
- Lęk przed bliskością i zaangażowaniem
- Huśtawka emocjonalna w związku z narcyzem
- Związek z narcyzem a interesowność i przedmiotowe traktowanie
- Potrzeba nadmiarowej kontroli nad partnerką
- Separowanie od znajomych i próby manipulacji
- Brak czasu na spotkania z koleżankami
- Jakie sprawy narcyz lekceważy, dając ci złudną wolność?
- Po czym rozpoznać, że weszłaś w związek z narcyzem? Przemoc psychiczna
Brak empatii, czyli cecha rozpoznawcza narcyza
Twój partner nie przepada za twoim ukochanym psem? Uważa, że ten tylko bałagani i brzydko pachnie? To zły znak. Zazwyczaj zwierzęta wzbudzają w ludziach bardzo pozytywne emocje. Gdy ktoś za nimi nie przepada, to znak, że może też nie lubić ludzi, a wręcz traktować ich przedmiotowo. Jeśli widzisz, że twój partner nie lubi twojego psa, a zwierzak go unika, zastanów się, czy w innych sytuacjach życiowych też nie doświadczasz braku empatii z jego strony? Czy on szczerze i w pełni emocjonalnie angażuje się w twoje opowieści? Jak reaguje, gdy skarżysz się na problemy w pracy, obawy dotyczące samochodu czy tego, czy zdążysz przygotować stosowny raport? Okazuje ci zrozumienie, a może wydaje się zniecierpliwiony twoją wypowiedzią? Brak empatii to cecha, która może wskazywać na narcystyczne zaburzenie osobowości. Ktoś taki nie umie wczuć się w położenie drugiego człowieka, aby zrozumieć, przez co on przechodzi. Empatia kształtuje się w pierwszych latach życia, gdy powstają neurony lustrzane. Ktoś, kto jej nie posiada, mając 30 lat, raczej nagle jej w sobie nie wykształci, choćbyś bardzo się starała.
Lęk przed bliskością i zaangażowaniem
Być może uważasz, że tworzysz szczęśliwy związek, tylko czasem twój partner cię zawodzi, ale zawsze ma na to dobre usprawiedliwienie. Nie pójdzie z tobą na ślub koleżanki, bo nie przepada za takimi uroczystościami. Nie zabierze cię na walentynkową kolację, bo to komercyjne święto. Nie wpadnie do ciebie w weekend, bo musi odespać ciężki tydzień w pracy. Wszystko na pierwszy rzut oka wydaje się bardzo racjonalne. Tylko problem leży w tym, iż twój partner zawsze ma jakiś problem, przez który nie może spędzić z tobą czasu, gdy tobie na tym zależy. Prawdopodobnie przemawia za tym lęk przed bliskością. Nawet największy introwertyk czasem zabierze cię do restauracji, aby sprawić ci przyjemność i zjeść coś smacznego.
Huśtawka emocjonalna w związku z narcyzem
Po czym rozpoznać, że weszłaś w związek z narcyzem? Cenną wskazówką jest huśtawka emocjonalna, jaką ci funduje. Jednego dnia bombarduje cię miłością, drugiego jest chłodny niczym skała i wtrąca się w otchłań rozpaczy. Np. na początku relacji bardzo mocno o ciebie zabiega. Zapewnia ci romantyczne wyznania, przy których obydwoje drżycie z emocji. Wspólne randki są takie wyjątkowe i ekscytujące. Później jednak dzieje się coś niedobrego i on wycofuje się z relacji. Gdy robi się zbyt blisko i pojawia się perspektywa zaangażowania, on nagle zamienia związek w relację koleżeńską. Po pewnym czasie jednak zaczynacie się spotykać jako para, choć oficjalnie nią nie jesteście. Później on znowu się oddala i nagle pojawia się kolejne bombardowanie miłością. Zastanów się nad swoją relacją, jeśli ta funduje ci skrajne stany emocjonalne. Jednego dnia chodzisz z głową w chmurach, bo on zrobił coś, czym odmienił charakter waszej relacji, wzniósł ją na wyższy poziom. Drugiego czujesz się źle, ponieważ on staje się niedostępny emocjonalnie. Narcyz nie potrafi kochać. Może jedynie zabiegać o zainteresowanie i często robi to w uroczy, a zarazem przekonujący sposób.
Związek z narcyzem a interesowność i przedmiotowe traktowanie
Związek z narcyzem często charakteryzuje interesowność. Brak empatii sprawia, że traktuje ludzi przedmiotowo. Ci mają za zadanie zaspokajać jego potrzeby. Gdy tego nie robią, odcina się od nich. Każde działanie narcyza jest obliczone na zysk, także takie, które bierzemy za szczery odruch serca. On oferuje nam coś więcej, bo też czegoś od nas oczekuje. Może nadać związkowi poważniejszy charakter po to, aby zyskać od nas pieniądze lub poprawić swój wizerunek podczas starań o awans.
Potrzeba nadmiarowej kontroli nad partnerką
Związek z narcyzem charakteryzuje się brakiem symetrii. On chce o wszystkim decydować. Może sprawiać to romantyczne wrażenie, wiele kobiet marzy bowiem o silnym męskim ramieniu, ale nie o to chodzi, aby w związku stracić suwerenność. Jeśli ty nie masz wpływu na ważne wydarzenia, bo to on decyduje, gdzie zamieszkacie, kiedy staracie się o dziecko, jaki samochód kupujecie, jakie zlecenia bierzesz, to znak, że wkradła się toksyczna relacja. Narcyz to maniak kontroli, on lubi stawiać na swoim i źle reaguje na każdą formę sprzeciwu. Jeśli zastanawiasz się, czy twój partner nie jest przypadkiem zaburzony, po prostu postaw się kolejnym razem, gdy będzie na coś nalegać. Zobaczysz, czy przyjmie twoją odmowę do wiadomości, czy zrobi awanturę, a może ukarze cię milczeniem czy swoim złym humorem. Prawo do własnego zdania to podstawowe prawo człowieka, nie tracisz go, gdy znajdujesz mężczyznę, z którym postanawiasz dzielić swoje życie.
Separowanie od znajomych i próby manipulacji
Jeśli wejdziesz w związek z narcyzem, możesz być pewna, że on zacznie cię separować od znajomych. Nagle będziesz mieć mniej czasu dla rodziny i przyjaciółek. Może ci się to nawet wydawać logiczne. W końcu związek z reguły prowadzi do rzadszych wypadów z koleżankami na obiad, ale nie do tego, że widujesz je coraz rzadziej, a kontakt z nimi stopniowo się rozluźnia. Narcyz celowo tak działa, ponieważ łatwiej manipulować kimś, kto nie ma oparcia w bliskich. Można wtedy bezkarnie uprawiać gaslighting czy odwracanie kota ogonem. Nie ma bowiem osoby bezstronnej, która mogłaby rozstrzygnąć daną kwestię.
Brak czasu na spotkania z koleżankami
Osoby cierpiące na narcystyczne zaburzenie osobowości swoich znajomych zawsze postrzegają za lepszych niż twoich. Na dodatek boją się, że twoja przyjaciółka czy siostra mogłaby ich zdemaskować, widząc nietypowe wzorce zachowań. Jeśli zatem od pewnego czasu częściej widujesz jego znajomych i krewnych niż własnych, to znak, że rozpoczęła się próba odseparowania cię, abyś stała się całkowicie bezbronna.
Jakie sprawy narcyz lekceważy, dając ci złudną wolność?
Narcyz lubi stawiać na swoim w ważnych dla siebie sprawach, które traktuje ambicjonalnie. Można czasem odnieść mylne wrażenie, iż jest to człowiek wolności, gdyż w wielu kwestiach zdaje się na ciebie. Te jednak są nieistotne, a nawet nieco uciążliwe dla samego narcyza. Zapewne niektóre rzeczy częściej załatwiasz z siostrą, przyjaciółką czy mamą aniżeli z nim. To znak, że unika on zaangażowania w kwestiach, które postrzega jako mało istotne. Tutaj woli wysłużyć się tobą.
Po czym rozpoznać, że weszłaś w związek z narcyzem? Przemoc psychiczna
Związek z narcyzem często nacechowany jest przemocą psychiczną. Ktoś taki może sprawiać, że czujesz się gorzej, pomimo iż powinnaś czuć się najpiękniejszą i najcudowniejszą kobietą na świecie. Zwróć uwagę, czy ta relacja nie zrodziła w tobie kompleksów, które wcześniej nawet nie przeszłyby ci przez głowę. Np. nagle zaczynasz tuszować swoją sylwetkę, ubierać się zgodnie z jego wytycznymi, które mocno odbiegają od twoich wizji. Narcyz potrafi tak uderzyć, że w ogóle nie dostrzegasz w tym przemocy. Np. on „życzliwie” zasugeruje ci, że woli cię w innym kolorze, bo ten jakoś tak źle na tobie wygląda, że prezentujesz się krzykliwie. Niby zwykła opinia, ale to też oddziaływanie na twoją podświadomość w negatywny sposób. Jego podprogowy komunikat brzmi: „nie akceptuję cię taką, jaką jesteś, musisz się zmienić, aby zaspokoić moje oczekiwania”. Zakochana kobieta często dostosowuje się do oczekiwań partnera, ponieważ zależy jej na relacji. Zapomina jednak o tym, że ta zwyczajnie jej szkodzi.