Późne macierzyństwo, które wiąże się z urodzeniem dziecka po 40. roku życia, wciąż wzbudza spore kontrowersje. Tymczasem dojrzała kobieta, która zostaje matką, zazwyczaj ma większe zasoby, aby poradzić sobie w nowej roli. Wyrosła już z etapu, kiedy jej ciało musi być idealne i wzbudzać pożądanie partnera. Patrzy bardziej na jego funkcjonalność. Z drugiej strony dojrzałe macierzyństwo zwiększa też ryzyko pojawienia się wad genetycznych u dziecka. Jak wyważyć wszystkie za i przeciw, a następnie przygotować się do nowej roli?
Spis treści:
- Późne macierzyństwo pełne mądrości życiowej
- Ograniczenia wynikające z ciąży i ich akceptacja
- Dojrzałe macierzyństwo a lęki egzystencjalne
- Dojrzała matka pełna uważności
- Ryzyko depresji poporodowej u dojrzałych matek
- Jak przygotować się na krytyczne komentarze otoczenia?
Późne macierzyństwo pełne mądrości życiowej
Późne macierzyństwo często wiąże się z lepszym podejściem do dziecka. Młode mamy często czują się zagubione w gąszczu sprzecznych porad wychowawczych. Czterdziestoletnie kobiety są bardziej krytyczne i potrafią wybrać dla siebie najbardziej wartościowe metody. Jednocześnie wiedzą, jakie idee pragną przekazać swoim dzieciom. Często wykazują większą skłonność do akceptacji dziecka takim, jakim jest. Nie chcą uczynić z niego wybitnego piłkarza czy utalentowanej pianistki. Późne macierzyństwo jest niewątpliwie bardziej dojrzałe.
Ograniczenia wynikające z ciąży i ich akceptacja
Czterdziestoletnie kobiety, które dokładnie zaplanowały swoją ciążę, są do niej znacznie lepiej przygotowane. Nie mają problemu z tym, że muszą zrezygnować z alkoholu, sushi czy camemberta. Obce jest im również rozdarcie emocjonalne między rolą matki a karierą zawodową. Wiele dojrzałych matek już doszło na korporacyjny szczyt. Obecnie cieszy się niezależnością finansową i może w pełni skupić swoją uwagę na dziecku.
Dojrzałe macierzyństwo a lęki egzystencjalne
Późne macierzyństwo nie jest jednak wolne od wad. Należy tutaj wspomnieć o lęku przed przemijaniem. Czterdziestoletnia matka może obawiać się, że nie dożyje narodzin wnuków lub ukończenia studiów przez swoją pociechę. W rezultacie może zawłaszczyć ją tylko dla siebie, aby jak najdłużej się nią nacieszyć. Prawidłowy rozwój psychofizyczny dziecka obejmuje jednak autonomię. Dziecko powinno mieć możliwość spotkania z rówieśnikami, rozwijania swoich pasji etc. Nie musi każdej wolnej chwili spędzać z matką. Lęki egzystencjalne warto oswoić przed planowaną ciążą. Może w tym pomóc profesjonalne wsparcie psychologiczne.
Dojrzała matka pełna uważności
Dojrzałe macierzyństwo zazwyczaj wiąże się z podejmowaniem lepszych decyzji dla dziecka. Czterdziestoletnie matki nie mają dylematów związanych ze szczepieniem swoich pociech. Przygotowują też dla nich zdrowsze posiłki. Mają więcej czasu na zabawę z maluszkiem, gdyż długo go wyczekiwały i ten pojawił się w odpowiednim momencie.
Ryzyko depresji poporodowej u dojrzałych matek
Niestety, późne macierzyństwo zwiększa ryzyko rozwoju depresji poporodowej. Wynika to z faktu, iż społeczeństwo zakłada, że czterdziestolatka umie sobie doskonale poradzić z opieką nad dzieckiem i nie potrzebuje żadnych rad. Tymczasem rola matki jest dla niej całkowicie nowa i tak jak młodsze kobiety musi się w niej odnaleźć. Dobrze, gdy w jej otoczeniu znajdzie się ktoś, kto pokaże, jak przewijać dziecko i pomagać mu w przypadku wystąpienia kolki.
Jak przygotować się na krytyczne komentarze otoczenia?
Dojrzałe macierzyństwo rodzi też liczne obawy. Niestety, jako społeczeństwo lubimy oceniać innych ludzi. Wiele osób widząc czterdziestolatkę odprowadzającą dziecko do przedszkola, głośno to skomentuje. Niektórzy ludzie są na tyle złośliwi, iż w swoje wypowiedzi wplatają wątek babci. Dojrzałe matki powinny przygotować się na tego typu sytuacje, aby nie reagować zbyt emocjonalnie i nie pozwolić się wpędzić w depresję.