Oj, te Natalie nieźle nam narozrabiały! Choć pewnie nie tak, jak w książce, która była nagrodą w naszym konkursie.
Pięć Natalii, pięć sióstr – jak to możliwe? Wszyscy uczestnicy odpowiedzieli prawidłowo: siostry miały różne matki i jednego ojca, który nie miał głowy do zapamiętywania imion, więc wszystkim córkom nadał na imię Natalia. Leń i czterokrotny bigamista – niezłe ziółko było z tego faceta…
Podobnie jest z jego wspólnikiem, który znika w tajemniczych okolicznościach w książce “Drugi przekręt Natalii”. Kto się dowie, jakie przygody spotkały tym razem nasze Natalie?
Zwyciężczynią jest:
jastaszek
Serdecznie gratulujemy! Dziękujemy wszystkim uczestnikom konkursu i trzymamy za Was kciuki w kolejnych konkursach – a możecie wierzyć, że marzec 2013 szykuje wiele niespodzianek!
Redakcja