Połowa sierpnia za nami i jak co roku nasuwają się pytania: co będzie modne w nadchodzącym sezonie? Co warto zostawić w szafie na kolejne miesiące? Czy ubrania z poprzedniego sezonu zimowego przydadzą się i tej jesieni?
Zrób przegląd szafy
Aby moda na co dzień sprawiała więcej frajdy niż dylematów, zalecenie jest proste: do sezonu jesiennego warto podejść z rozsądkiem – i obowiązkowo wielkim entuzjazmem. Zanim wybierzesz się na zakupy lub rekonesans po nowych kolekcjach koniecznie zrób przegląd swojej dotychczasowej szafy. Pozbądź się wszystkich ubrań, które mają fason nieodpowiedni dla Twojego typu figury i/lub mają już zbyt widoczne oznaki użytkowania.
Bądź konsekwentna i bezwzględna. Większość kobiet ma tendencję do przetrzymywania sterty ubrań „na potem”.
- Obficie zdobiona spódnica akcentuje Twoje szersze biodra? Podaruj ją smukłej i wysokiej koleżance.
- Jeśli masz większy biust, koszula z żabotem optycznie go jeszcze powiększy – najwyższy czas się z nią rozstać.
- Sztruksowa marynarka (ewidentnie już „zmęczona”) chowa szczupłą talię? Od dziś obowiązuje zakaz noszenia ubrań zakrywających największe atuty! Fasony taliowane to Twoi najwięksi sprzymierzeńcy, bez względu na noszony rozmiar.
Nie chowaj sukienek
Garderobę letnią już niebawem będziesz mogła odłożyć na dno szafy, jednak warto wśród niej poszukać ubrań, które mogą okazać się praktyczne również w chłodniejsze dni. Nie zapomnij, że gdy połączysz je z grubszymi dzianinami i kryjącymi rajstopami mogą nabrać zupełnie innego charakteru. Zwiewna sukienka na co dzień, w stonowanych kolorach noszona z dłuższym kaszmirowym swetrem i kozakami będzie idealną stylizacją na początek jesieni. Topy na ramiączkach i t-shirty zachowaj jako bazy pod marynarki i swetry.
Dorota Florek
