Tanya Valko właśnie oddała w ręce czytelników kolejną powieść. Akcja „Okruchów raju” rozgrywa się w Indonezji. Autorka w wywiadzie udzielonym portalowi Menopauza.pl przybliża kulturę Orientu. Czego nie wiemy o Bliskim Wschodzie?
W swoich książkach porusza Pani tematykę związaną z kulturą Libii, Indonezji itp. Dlaczego akcja powieści rozgrywa się w tak egzotycznych krajach?
Z wykształcenia jestem orientalistką i arabistką, stąd moje zainteresowania tak odległymi stronami świata. Poza tym od wczesnych lat 80. albo mieszkam, albo podróżuję po krajach Afryki Północnej i Bliskiego Wschodu, a od jakiegoś czasu również po Azji. Obecnie mieszkam w Indonezji, stąd znajomość tematu.
Kiedy narodziło się zainteresowanie Orientem?
Już jako dziecko pasjonowały mnie „Baśnie tysiąca i jednej nocy” a także bajka o Alibabie. Wyobrażałam sobie życie w pałacu kalifa, w haremie, na pustyni…
Jako dorosła osoba po 3 latach studiów w Instytucie Slawistyki na Uniwersytecie Jagiellońskim w Krakowie doszłam do wniosku, że potrzebuję poważniejszych wyzwań. Zmieniłam kierunek na trudniejszy, tzn. filologię orientalną.
Co ujęło Panią w Oriencie?
Tajemniczość i nieznany świat, niepodobny to tego, który nas otacza. Wszystko tam jest inne i wszystko dla mnie ekscytujące, począwszy od tęsknego wołania muezina na modlitwę, poprzez klimat suków, na których można kupić dosłownie wszystko, a skończywszy na zakwefionych arabskich kobietach. Nie wspomnę już o pustyni, w której jestem zakochana – na Saharze spędziłam cały tydzień, śpiąc w namiocie i przygotowując jedzenie na ognisku w kociołku.
Po sukcesie „Arabskiej sagi” wydała Pani „Okruchy raju”. Powieść jest pierwszym tomem „Azjatyckiej sagi”. Kiedy możemy spodziewać się kolejnych książek?
Jestem płodną pisarką, ponieważ stosunkowo późno zaczęłam wydawać swoje książki. W związku z tym staram się nadrobić stracony czas i oddaję w ręce czytelników przynajmniej jedną powieść rocznie. Kolejna część azjatyckiej sagi powinna zatem ukazać się w przyszłym roku.
Wywiad przeprowadziła Magdalena Kukurowska