Ostatnio kosmetyki kuszą nas wielkim, zielonym słowem EKO na opakowaniu, a my kupujemy je w poczuciu, że jesteśmy w porządku ze środowiskiem. Czy to do końca prawda? Jakie są najlepsze kosmetyki EKO?
Co to znaczy EKO kosmetyk?
Kosmetyk EKO to w założeniu taki, który zawiera jedynie naturalne i biodegradujące się składniki. Niestety, nawet kosmetyki posiadające certyfikaty, mają w swoim składzie środki konserwujące, wiążące czy dbające o prawidłową konsystencję produktu. A nawet, jeśli nie, nie mamy gwarancji, że opakowanie czy sposób produkcji czy uzyskania surowców jest zgodny z normami EKO.
Drugą wadą sklepowych eko kosmetyków jest ich cena. Niestety – wyśrubowane normy produkcyjne i wytyczne co do sposobów pozyskiwania surowców sprawiają, że są one dużo droższe, niż te, które kupujemy na co dzień. A bardzo często wysoka cena to rezultat przyklejenia znaczka EKO na opakowaniu – to sztuczka marketingowa, która każe nam myśleć, że skoro na kosmetyku napisano „eko” i jest drogi, to na pewno jest prawdziwie ekologiczny.
Czy istnieją kosmetyki prawdziwie EKO?
Ależ oczywiście! Sęk w tym, że produkowane są w bardzo małych ilościach i rozprowadzane lokalnie, gdyż szybko się psują (nie mają przecież konserwantów). Jednak zamiast wertować sieć w poszukiwaniu lokalnej firmy eko kosmetycznej, najlepiej spróbować zrobić je własnoręcznie.
Własnoręcznie wykonany balsam, maseczka czy peeling, a nawet płyn do kąpieli nie tylko ograniczą wpływ chemii na naszą skórę, ale także na środowisko.
Joanna Pastuszka-Roczek