Peelingów do stóp na rynku jest wiele. Mają odżywiać, energetyzować, zmiękczać i wygładzać. Niektóre dają oczekiwane efekty inne wręcz przeciwnie, wywołują uczulenia i podrażnienia. Co się w nich kryje, na które szczególnie uważać, a które można polecać?
Składniki niebezpieczne
Jest ich wiele i często kilka w jednym kosmetyku. Oto najczęściej występujące:
▪ Carbomer o różnych numerach (934, 949,941, 960, 961) to polimery kwasu akrylowego – składnik chemiczny, który wywołuje stany zapalne skóry, swędzenie, w następstwie pokrzywkę. W przypadku dostania się do oczu grozi zapaleniem spojówek.
▪ Methylparaben, Propylparaben, Ethylparaben, Butylparaben – czyli po prostu parabeny, tzn. konserwanty. Występuje ich często kilka w jednym kosmetyku. Przedłużają jego trwałość, ale dla skóry mają działanie bardzo niekorzystne. Powodują alergiczne stany zapalne skóry: rumień, pokrzywkę, egzemę. Bardzo łatwo przenikają przez skórę i powodują działanie ogólne. Mogą wpływać niekorzystnie na zarodek i płód.
▪ Mineral Oil (Liquid Parafinum) to produkt destylacji ropy naftowej. Są stosowane ze względu na to, że są tanie i powiększają objętość kosmetyku. Jednak nie mają żadnego konkretnego pozytywnego znaczenia dla skóry. Wręcz przeciwnie, żaden składnik rozpuszczony w parafinie nie przenika do skóry. Parafina pozostaje na skórze. Zatyka pory, hamuje wymianę gazową i metaboliczną w skórze, przyspiesza proces starzenia się skóry.
▪ Metyl Chloroisothiazolinine to silny alergen; ma ponadto działanie kancerogenne(rakotwórcze) i mutagenne.
▪ Phenoxyethanol wywołuje wypryski i pokrzywkę.
▪ Polisorbate (20-85) to emulgator; zapewnia trwałość i utrzymanie kosmetyku w pierwotnym stanie emulsji. Powoduje świąd skóry i różne reakcje alergiczne. Pod jego wpływem skór robi się sucha i pęka.
▪ Propylene Glycol stosowany w kosmetykach jako rozpuszczalnik. Wysuszają naskórek jednocześnie podrażniając gruczoły łojowe. Wywołują stan zapalny i wysięki. Powodują podrażnienia naskórka i skóry właściwej, kontaktowe zapalenie skóry. W razie dostania się do oczu wywołują zapalenie gałki ocznej i zapalenie spojówek. Są rakotwórcze i silnie toksyczne. Uszkadzają komórki krwi i szpik kostny.
A co z kremami do stóp?
Sytuacja jest niestety podobna. Tu można znaleźć jeszcze kilka innych składników – jak np. Dimethicone, które powodują podrażnia skóry czy kompleksy AHA, używane do wyrobu kosmetyków złuszczających. Stosowane przez dłuższy czas powodują wysuszanie i pękanie skóry i zaburzają wydzielanie potu.
Dodatkowo pod określeniem Fragrances kryją się substancje zapachowe lub poprawiające koloryt kosmetyku, często silnie uczulające.
To często nie wszystkie szkodliwe substancje, jakie można znaleźć m.in. w peelingach i kremach do stóp. Żadnego z nich nie wolno stosować w ciąży i podczas laktacji. Nie lekceważmy ich wpływu na nasze zdrowie i uczmy się rozszyfrowywać te tajemnicze nazwy dla własnego dobra.
Źródło: mojealergie.pl
MF
