Cienie do powiek mają za zadanie podkreślać naszą urodę, czynić oczy bardziej wyrazistymi, magnetyzującymi… jednak brak umiaru czy umiejętności doboru koloru może nie tylko nie przynieść zamierzonego efektu, ale wręcz nas oszpecić.

Kilka lat temu rozmawiałam w przerwie konferencji na korytarzu ze znajomym. Zobaczyłam, że jest czymś wyraźnie rozbawiony, dlatego spytałam o przyczynę. Wskazał mi wtedy dwie, stojące niedaleko nas kobiety. Tak się złożyło, że obie użyły mocnych cieni do powiek – jedna zielonego, a druga czerwonego. Komentarz mojego znajomego brzmiał następująco: „Popatrz, bawią się w sygnalizatory na ulicy i wysyłają sobie znaki”.

Jeśli chcemy uniknąć takiego porównania, nigdy nie zapominajmy, że makijaż sam w sobie nie jest atrakcyjny (z wyjątkiem ekskluzywnych pokazów i zdjęć, gdzie pełni on jednak rolę bardziej artystyczną niż użytkową). Stanowi jedynie podkreślenie naszej urody, atut – którym trzeba umieć się posłużyć.

Jeśli chodzi o wybór koloru cienia do powiek, to wizażyści wskazują dwie główne zasady, którymi należy się kierować:

1. Cienie powinny być dobrane do tęczówki oka. Nie poleca się stosowania barw pokrewnych (czyli np. do błękitnych oczu – niebieski cień), dobre wrażenie za to robią barwy „przeciwne” wobec koloru naszych oczu.
2. Najkorzystniej (niezależnie od koloru) wygląda cień nałożony cienką warstwą. Grubszą warstwę nakłada się tylko w miejscu, gdzie cień ma modelować oko.

Ważna jest nie tylko barwa naszych oczu, ale także karnacja, kolor włosów i stan okolicy oczu. Zrezygnujmy z różowych i zielonych odcieni, gdy nasze powieki są zaczerwienione lub spuchnięte, a przy oczach sinych – nie używajmy odcieni niebieskich.

Cień do powiek a kolor oczu

Oczy brązowe, piwne lub orzechowe

Panie z oczami o ciemniejszym zabarwieniu mają największe pole do szaleństw z kolorami. Szczególnie dobrze pasują im niebieskie i cytrynowe odcienie o metalicznym połysku. Gdy decydujemy się na żywy kolor, aby nadać spojrzeniu głębi warto używać dodatkowo czarnej kredki.

Oczy niebieskie, szare i błękitne

Przy jasnej barwie tęczówki należy unikać cieni w kolorach podobnych (niebieskich) oraz różowych, które sprawiają, że oczy wyglądają na zaczerwienione i opuchnięte. Najlepszym wyborem będą ciepłe odcienie brązu i złota lub – dla oczu niebieskich – ciemnoszary.

Oczy zielone

Oczy zielone już same w sobie przyciągają uwagę. Żeby podkreślić ich kolor, najlepiej więc użyć kontrastu, a zatem polecamy wszelkie odcienie fioletu. Dobrze wygląda też ceglasta czerwień, tu jednak trzeba uważać, bo przy niektórych odcieniach oczy mogą wydawać się zaczerwienione, a nie podkreślone.

Cień do powiek a karnacja

Generalnie im jaśniejsza skóra, tym wyraźniejszy jest na niej cień do powiek, dlatego osoby o mniejszej zawartości pigmentu powinny nakładać cienie bardzo ostrożnie, cienką warstwą. Natomiast dla podkreślenia ciemnej, opalonej skóry polecamy sięgnąć po cienie w odcieniach brązu z delikatnym połyskiem złota lub oliwkowym.

Cień do powiek a kolor włosów

Kolor włosów również powinien współgrać z cieniem, na który się zdecydujemy. Blondynkom polecamy barwy złociste i brązowe, jak również ciemnoszare, czyli generalnie ciemniejsze, ale nie ostre. Na bardziej zdecydowane barwy jak czerń, czerwień czy ciemna purpura mogą sobie za to pozwolić brunetki – do Was to pasuje. Kochanym rudzielcom tymczasem dobrze będzie w zieleni, która skontrastuje kolor włosów lub w brązie, jeżeli nie chcecie, by makijaż wydał się krzykliwy.

A. Złotkowska