Rak jelita grubego zajmuje drugie miejsce pod względem zachorowań na nowotwory złośliwe w Polsce, ok. 10%. Po raku piersi jest drugim nowotworem, który atakuje kobiety. Profilaktyka to szansa na życie. Do tej pory nie wymyślono bardziej skutecznego badania diagnostycznego tego raka, niż kolonoskopia.
Rak jelita grubego
Lekarze alarmuje, że jest już choroba cywilizacyjna. W Europie każdego roku zapada na nią ponad 400 000 ludzi, połowa z nich umrze z powodu zbyt późno postawionej diagnozy. Ryzyko wystąpienia raka jelita grubego drastycznie wzrasta wraz z wiekiem – 90% rozpoznań choroby dotyczy pacjentów po 50 roku życia, a szczyt zachorowań przypada na okres po 60 roku życia.
Rak jelita grubego najczęściej rozwija się w okrężnicy oraz odbytnicy. Rośnie wewnątrz jelita, tworząc polipowaty twór, lub rozrasta się na zewnątrz, w kierunku otaczających go tkanek. Przemiana gruczolaka w nowotwór zazwyczaj trwa bardzo długo, około 10 lat i często bezobjawowo- jeżeli nie zajrzymy do jelita, to nie dowiemy się o istnieniu polipów.
Objawy, które powinny nas zaniepokoić to:
- zmiana dotychczasowych rytmów wypróżnień
- krwawienie z odbytnicy
- anemia
- chudnięcie
Kolonoskopia – Nieprzyjemna, ale skuteczna
Prawdziwą rewolucję w diagnostyce raka jelita grubego zapoczątkował kolonoskop – długi, giętki instrument o grubości palca wskazującego, który umożliwia obejrzenie wnętrza całego jelita grubego. W Polsce po raz pierwszy wykonano to badanie w 1974 roku.
Przebieg badania
Do badania trzeba się wcześniej odpowiednio przygotować ( płynna dieta, przyjęcie środków przeczyszczających). O wszystkich zaleceniach informuje nas lekarz, to w jego kwestii jest także przygotowanie nas psychicznie – pokonanie wstydu i lęku przed bólem.
Zuzanna Górka
