Czy wiesz skąd biorą się nowotwory? Czy znajomość zagadnienia profilaktyki wystarczy by uniknąć raka? I kiedy można mówić o całkowitym wyleczeniu? Odpowiedzi na te i inne pytania o choroby nowotworowe udziela doktor Barbara Radecka.
ANNA KONOPKA: Czy świadomość i profilaktyka ma związek z zachorowalnością na różne nowotwory?
BARBARA RADECKA: Zachorowalność nie ma związku ze świadomością, bo przyczyny zachorowania są zupełnie inne. Fakt, że kobiety mają większą świadomość wpływa na to, że chodzą one na badania profilaktyczne i my u nich wykrywamy tą chorobę we wczesnych stadiach. Na pewno nie jest tak, że badanie profilaktyczne uchroni kobietę przed zachorowaniem. Badanie profilaktyczne pomoże wykryć chorobę we wczesnym stadium, czyli wtedy, kiedy chorej można zaproponować leczenie oszczędzające, mniej okaleczające lub bardziej nowoczesną metodę. Można dać chorej większą szansę na długie życie, pomimo rozpoznania choroby nowotworowej.
Co więc bezpośrednio wpływa na powstawanie nowotworów?
BR: Szereg elementów. Są to uszkodzenia genetyczne, zaburzenia hormonalne, tryb życia – dieta, nałogi, aktywność fizyczna. To, że ktoś wykonuje regularnie badanie, nie oznacza, że już nigdy nie zachoruje. Mimo wszystko jak zachoruje, to na tyle wcześnie wykryjemy tą chorobę, że będziemy mogli lepiej i nowocześniej tego pacjenta leczyć.
Jak wygląda sytuacja z zachorowalnością na raka piersi?
(na zdj. dr Barbara Radecka)
BR: Wyróżniamy 4 stopnie zaawansowania w raku piersi i w różnych stopniach mamy inne możliwości wyleczenia. Najwyższe szanse na powrót do zdrowia są w stopniu 1 i 2, a w 3 i 4 odsetki długoletnich przeżyć znacznie maleją. Pojęcie wyleczenia jest też pojęciem bardzo względnym.
W onkologii używa się pojęcia „przeżyć pięcioletnich”, a wynika z faktu, że w większości nowotworów po pięciu latach, szanse zgonu z powodu tego nowotworu i każdej innej przyczyny u pacjentów się wyrównują.
Anna Konopka