W czasie wakacji, nikt z nas nie myśli o chorobie, a perspektywa chodzenia z chusteczką jest bardzo odległa. Jednak zbliżający się okres przesilenia jesiennego, powinien skłonić nas do wzmożonej troski o swoje zdrowie. Najbliższe tygodnie, sprzyjają zachorowaniom spowodowanym spadkiem odporności.
Zacznij zdrowo dzień!
Od najmłodszych lat, mamy powtarzają nam, żeby nie wychodzić bez śniadania z domu. O tej złotej zasadzie powinniśmy pamiętać, przede wszystkim wtedy, kiedy temperatury w nocy spadają poniżej 10 stopni. Odporność naszego organizmu obniża się w tak znaczący sposób, że poranny, ciepły posiłek jest w stanie stworzyć barierę chroniącą nas przed wzmożona działalnością drobnoustrojów. Ważna jest również wartość kaloryczna. posiłku, ponieważ to właśnie dzięki energii płynącej z posiłków mamy siłę przeciwstawić się, atakującym nas z otoczenia bakteriom.
Żyj aktywnie!
Podczas sezonu wakacyjnego mamy sporą motywację oraz zapał do aktywności ruchowej. Świecące słońce wytwarza w nas chęć do działania. Spróbujmy w pochmurne dni, zmotywować się, chociaż na półgodzinny jogging.
Dotleniony mózg, zacznie działać kreatywnej oraz sprawniej. Aktywność sportowa doda nam energii, która zwiększy odporność naszego organizmu. Poza tym, każda forma ruchu działa regenerująco na nasz organizm, nie zależnie od pory roku.
Anna 14-stek