Lekceważysz ból lub krótki skurcz w okolicy wątroby? Czasami coś Cię pobolewa tu i ówdzie, ale nie zawracasz sobie tym głowy? A powinnaś. Może organizm daje Ci sygnał, że coś jest nie tak.
Co to jest wątroba?
Wątroba stanowi część układu pokarmowego. Znajduje się pod przeponą, zajmuje górne części nadbrzusza i lewego podżebrza, sięgając aż do linii sutkowej. U osoby dorosłej wątroba jest w całości przykryta prawym łukiem żebrowym.
Wątroba ma za zadanie oczyścić organizm z toksyn, zmagazynować żelazo i witaminy A, D, E oraz niewielkie ilości innych witamin. Zajmuje się także filtracją krwi oraz metabolizmem – przekształcaniem puryny w kwas moczowy, aminokwasów w tłuszcze, a węglowodanów w glukozę.
Sygnał ostrzegawczy
Schorzenia wątroby są jednymi z najczęściej występujących i jednocześnie najtrudniejszych do wykrycia. Większość chorych nie jest świadoma choroby aż do zaawansowanego stadium. Początkowymi objawami może być osłabiony wzrok, nasilające się zmęczenie, egzema, swędzenie, problemy skórne, zazieleniona lub zaczerwieniona skóra. Z psychologicznego punktu widzenia stajemy się bardziej agresywni, krzykliwi, poirytowani, wściekli i sfrustrowani.
Z wątrobą nie ma żartów
Lekceważone symptomy mogą prowadzić do przenikliwego bólu w prawej części brzucha, opuchnięcia żołądka, kolki, zatwardzenia, zatoru lub przekrwienie zwoju szyjno-piersiowego. Objawem alarmującym jest czarny – wskazujący na obecność krwi – kał lub kał o białym zabarwieniu, co może być objawem zapalenia wątroby.
Jak tylko zauważysz jeden z objawów skonsultuj się z lekarzem. Wcześnie wykryte schorzenia można leczyć w domowych warunkach i uniknąć hospitalizacji.
Na szczęście wątroba ma ogromne możliwości regeneracyjne. Musi mieć jednak do tego warunki i pomoc ze strony człowieka – odpowiednią dietę, oczyszczenie organizmu i brak nowych toksyn. Jeśli będziemy o nią dbać, z pewnością posłuży nam przez długie lata ratując przed truciznami, którymi nieświadomie sami się trujemy.
Anna Kwiatkowska