Kiedy tracimy kontrolę nad czynnościami fizjologicznymi, czujemy wstyd – paradoksalnie – największy przed tymi, których kochamy. Wsparcie najbliższych jest bardzo ważne, więc ich miłość pomaga nam na co dzień. Niestety problemy te kładą się cieniem na każdym aspekcie naszego życia.
Trening czystości
Oduczanie od pieluch jest procesem bardzo stresującym dla dzieci i ich rodziców. Nawyki, których nabieramy wtedy, zostają nam na całe życie. Zmoczenie odzieży związane jest z uczuciem upokorzenia. Kobieta, która zmaga się z NTM, każdego dnia musi pokonywać barierę leku przed wypadkiem.
Najważniejsze uczucie związane z moczem to wstręt. Jest on brudny, nieprzyzwoity, nikt przy zdrowych zmysłach nie będzie chciał mieć z nim kontaktu dla przyjemności. Chronimy przed nim nasze dzieci, chcemy również uchronić partnera.
Intymna blokada
Kobieta, która cierpi na NTM wpada w błędne koło: boi się sytuacji intymnych z partnerem, by ten nie stracił do niej szacunku, unika więc kontaktów seksualnych, przez co mąż się od niej odsuwa, co powoduje jeszcze większy lęk przed odrzuceniem, który z kolei napędza lęk przed sytuacjami intymnymi.
Kobieta nie tyle boi się, że w trakcie stosunku zdarzy się jej epizod nietrzymania moczu, co samo w sobie jest dość upokarzające i peszące. Nie – ona jest wręcz przerażona tym, że zmoczy partnera i ich wspólne łóżko.
Rozpaczliwe próby kontrolowania pęcherza w trakcie stosunku nie tylko zabijają całą przyjemność z aktu seksualnego, ale przede wszystkim – męczą i wpędzają w jeszcze większą depresję.
Nawet, jeśli partnerzy ze sobą szczerze i z otwartością porozmawiają, niechęć do kontaktu z moczem drugiej osoby jest zrozumiała – tym bardziej, że kojarzy nam się ona z pogardzaniem drugą osobą. Nie chcemy przecież upokarzać kogoś, kogo kochamy!
Seni