Najczęstszym błędem, jaki popełniają kobiety z lekką inkontynencją jest zakładanie zwykłych wkładek higienicznych, zamiast wkładek urologicznych. Dlaczego powinno się korzystać ze specjalistycznych wkładek przy NTM?
Nietrzymanie moczu jest problemem wstydliwym i w początkowej fazie wydaje się być niegroźną, choć uciążliwą przypadłością. Wiele kobiet lekceważy te pierwsze objawy, nie dopuszcza do siebie myśli, że to może być NTM. Wolą nazywać to małymi wypadkami, szukać przyczyny w przeziębieniu.
Najczęściej jednak zadowalają się rozwiązaniami tymczasowymi: ograniczają liczbę spożytych płynów bądź zakładają wkładki higieniczne lub podpaski, aby nie dopuścić do zmoczenia bielizny. Jest to błąd, gdyż tego rodzaju produkty nie są przystosowane do wchłaniania moczu.
Co odróżnia wkładki urologiczne od zwykłych?
Wkładka urologiczna zawiera specjalny, chłonny superabsorbent. Możemy go spotkać w produktach Seni Lady Comfort – chłonie ciecz i wiąże ją w żel. Podpaski nie posiadają tej właściwości, gdyż przeznaczone są do pochłaniania krwi, która jest gęstsza i cięższa od moczu.
Z tego samego względu zwykłe wkładki pokryte są zazwyczaj warstwą lateksową, która dobrze się sprawdza podczas okresu, ale może powodować uczulenia i odparzenia przy nieustannym stosowaniu. Wkładki urologiczne przystosowane są do codziennego używania. Ich warstwa zewnętrzna przepuszcza powietrze (ale nie ciecz), co zmniejsza ryzyko podrażnień i innych problemów skórnych.
Zwykłe wkładki przepuszczają mocz na zewnątrz, przez co skóra ma z nim ciągły kontakt. Może to prowadzić nie tylko do podrażnień, ale i dalszych problemów urologicznych wywołanych bakteriami.
Seni
