Nasze stopy odzwierciedlają styl życia, jaki prowadzimy. Utrzymują cały ciężar naszego ciała podczas chodzenia czy stania. Niewłaściwa postawa, otyłość, noszenie wysokich obcasów i brak aktywności fizycznej – te czynniki mogą prowadzić do deformacji stóp. W efekcie pojawiają się nieestetyczne i bolesne zmiany. Jedną z nich są haluksy. Koślawy paluch może utrudniać nam poruszanie się czy zakładanie obuwia. Problem jest poważny i wymaga wizyty u specjalisty z zakresu ortopedii lub podologii. Jak leczyć haluksy?
Nazwa „haluks” oznaczała pierwotnie po prostu duży palec stopy. W potocznym języku określenie to odnosi się jednak do palucha koślawego, który przez niewłaściwy tryb życia uległ deformacji. Haluksy są problemem dotykającym przede wszystkim kobiety – już 1 na 40 pań po 50. roku życia cierpi z ich powodu. To bardzo powszechna przypadłość ortopedyczna, którą należy leczyć.
Haluksy – przyczyny powstania
Główną przyczyną powstawania haluksów jest noszenie niewłaściwego obuwia. W wyniku tego następuje zmiana ustawienia palucha – jego oś odchyla się w stronę drugiego palca. Deformacja dotyczy stawu środstopno-paliczkowego. Jest na początku niezauważalna, niestety z czasem dochodzi do pojawienia się stanu zapalnego. Towarzyszy mu zaczerwienienie, pieczenie i ból. Najczęściej problem pojawia się na obu stopach i stopniowo się nasila. Buty na wysokim obcasie i o wąskim przodzie wymuszają na stopie jej niewłaściwe ustawienie. To bezpośrednio przyczynia się do problemów z poszerzeniem przedstopia i zniekształcaniem palców. Na problemy narażone są dodatkowo osoby otyłe, mające płaskostopie, o stojącym trybie życia oraz uprawiające taniec klasyczny. Predyspozycje do haluksów są dziedziczne, ale jeśli zadbamy o odpowiednie obuwie, schorzenie nie musi się u nas rozwinąć.
Objawy problemów z koślawymi paluchami
Haluksy są nie tylko nieestetyczne, ale także utrudniają znacząco codzienne życie. Deformacja stopy pogłębia się z upływem czasu. Pojawiają się problemy z podeszwą stóp, a palce mogą wykrzywiać się i przyjąć formę młotkowatą lub szponiastą. Zmienia się także cała biomechanika stopy. Zaczynamy nierównomiernie rozkładać na niej ciężar naszego ciała, co skutkuje osłabieniem więzadeł, mięśni i tkanek miękkich. Rozwinąć się może również stan zapalny torebki stawowej przy podstawie palucha. Ruchomość dużego palca zostaje wtedy ograniczona, pojawiają się dolegliwości bólowe. Ból przenosi się także na inne stawy w stopie, a na naskórku powstają bolesne zgrubienia. Nieleczone objawy nasilają się i w końcu przeszkadzają nam w chodzeniu.
Jak leczyć haluksy?
Haluksy to temat dla wielu osób wstydliwy, dlatego zwlekają one z pójściem do lekarza. Niestety, w wyniku tego problem tylko się pogłębia. W początkowej fazie deformacji pomóc może zalecone przez ortopedę leczenie zachowawcze. Należy dobrać odpowiednie obuwie, które musi być niskie i nie może mieć wąskiego przodu. Zaleca się także fizykoterapię, aby złagodzić stan zapalny. Obejmuje ona między innymi laseroterapię, krioterapię czy zabieg z użyciem ultradźwięków. Stosować można również specjalne plastry, które odpowiednio ustawiają palce i zmniejszają ból. Specjalista może zalecić także używanie szyny korekcyjnej, silikonowej opaski na haluksy, klinu separacyjnego czy pelot, czyli specjalnych wkładek, które usuwają płaskostopie. Niekiedy poza leczeniem ortopedycznym zaleca się także przyjmowanie leków przeciwzapalnych i przeciwbólowych. Jeżeli metody zachowawcze nie pomagają, lekarz kieruje pacjenta na operację.
Haluksy – leczenie operacyjne
Podstawowa operacja haluksów polega na przecięciu kości palucha, ustawieniu jej we właściwej pozycji, a następnie ustabilizowaniu dzięki śrubkom. Niestety, niekiedy deformacje stóp są tak duże, że wymagają dodatkowych zabiegów. Wykonywana jest wtedy plastyka stawów palców, wydłużenie ścięgien, usunięcie zmian zwyrodnieniowych czy przykurczów w stawach. W przypadku mało zawansowanych zmian, zabieg wykonuje się jedynie na tkankach miękkich. Operacja trwa do trzech godzin i jest wykonywana w znieczuleniu. Stopę niekiedy unieruchamia się za pomocą gipsu, choć nowoczesne metody nie wymagają ograniczenia ruchu po zabiegu. Po samej operacji konieczne jest wykonywanie odpowiednich ćwiczeń, które usprawnią naszą stopę. Rehabilitacja trwa około 6 tygodni i jest prowadzona przez fizjoterapeutę. Operacja pozwala chorym zapomnieć o problemie haluksów.
Karolina Solga