Amatorskie porno w ostatnim czasie stało się niezwykle modne. Erotyczne filmiki kręcą ludzie pochodzący z różnych środowisk – nastolatki, nauczyciele, robotnicy i lekarze. Samo utrwalanie seksualnych przygód nie jest niczym nowym. Odkąd każdy telefon komórkowy jest wyposażony w kamerę, a ceny aparatów fotograficznych spadły, ludzie chętnie utrwalają różne momenty ze swojego życia, w tym erotyczne figle. Dużo bardziej zaskakujący jest fakt, że niektórzy pragną wrzucać do internetu filmiki, na których uprawiają seks. Dlaczego amatorskie porno cieszy się tak dużą popularnością?
Amatorskie porno powoli staje się popularniejsze od profesjonalnego. Dlaczego tak się dzieje? Okazuje się, że istnieje spore zapotrzebowanie na autentyczne filmy erotyczne. Niestety, te kręcone przez wielkie wytwórnie pornograficzne nierzadko nijak się mają do rzeczywistości. Wystudiowany orgazm, pisk rodem z filmu akcji – wszystko to odbiera autentyczność profesjonalnym filmom erotycznym. Kobiety chcą zobaczyć film porno, na którym nie ma aktorki z powiększanymi piersiami i talią osy. Chcą w bohaterce filmu erotycznego zobaczyć siebie. Profesjonalne filmy porno to produkcje, w których grają aktorzy. Dla nich uprawianie seksu przed kamerami to praca, dlatego też inwestują olbrzymie pieniądze w operacje plastyczne. Aktorki porno mają zawsze wielkie piersi i sztuczną sylwetkę, na profesjonalnych produkcjach w ogóle nie uświadczysz kobiety z oponką, małym biustem i cellulitem. A tak właśnie wygląda większość pań.
Amatorskie porno jako sprzeciw wobec nieosiągalnym kanonom piękna
Filmy pornograficzne wpędzają w kompleksy obydwie płcie. Kobiety uważają, że zbyt słabo przeżywają orgazm, ponieważ nie krzyczą tak jak aktorki porno. Mężczyźni popadają w kompleksy ze względu na rozmiar penisa i ilość spermy na filmach pornograficznych. Warto jednak pamiętać, iż nie jest to prawdziwe nasienie, lecz gadżet, z którego skwapliwie korzysta przemysł pornograficzny. Ludzie chcą w końcu obejrzeć kogoś podobnego do siebie podczas erotycznych igraszek. Mają dosyć aktorów porno przypominających Barbie i Kena.
Dlaczego oglądamy filmy pornograficzne?
Dlaczego filmy pornograficzne cieszą się tak dużą popularnością? Wynika to z potrzeby eksperymentowania i podglądania innych. Chcemy wiedzieć, jak robią to inni. Czy też mają problem ze zdejmowanie bluzki z ciała partnerki? Jak długo uprawiają seks, zanim osiągną orgazm. Pozwala to skonfrontować własne doświadczenia seksualne z przeżyciami innych osób. Po co to w ogóle robić? Po to, by przekonać się, że nasze życie erotyczne niczym nie odbiega od życia seksualnego milionów par na świecie.
Filmy porno źródłem inspiracji
Filmy porno to także źródło inspiracji. Nic tak nie zabija związku jak rutyna. Seks w piątek o 20 w małżeńskim łożu w pozycji na pieska. Za którymś razem mamy już dość powtarzalności i potrzebujemy nowych podniet, a filmy porno ich dostarczają. Widząc kreatywność innych osób, sami nabieramy ochoty na erotyczne igraszki.
Amatorskie porno – dlaczego nagrywamy je na swój użytek?
Amatorskie porno stanowi też jeden ze sposobów zaspokajania swojego popędu. Wielu mężczyzn masturbuje się, oglądając filmy erotyczne. To samo robią też kobiety, przy czym one zazwyczaj wybierają nieco inny rodzaj produkcji. Dla pań liczy się gra wstępna, która w porno dla mężczyzn albo w ogóle nie występuje, albo ma postać szczątkową.
O ile bez problemu można zrozumieć motywy, którymi kierują się widzowie filmów porno, o tyle trudno pojąć, dlaczego niektórzy nagrywają filmiki, na których uprawiają seks i wrzucają je do internetu. W uwiecznianiu udanego pożycia nie ma nic dziwnego. Niektórzy nagrywają filmiki erotyczne, żeby mieć się czym podniecić, gdy partner pojedzie w delegację. Amatorskie porno służy też wymyślaniu nowych pozycji i rozwiązań, które mają pozytywnie wpłynąć na życie seksualne obojga partnerów. Takie nagrania wideo można oglądać w parach, w międzyczasie stymulując narządy płciowe.
Dlaczego ludzie wrzucają do internetu filmiki, na których uprawiają seks?
Co jednak sprawia, że niektórzy wrzucają amatorskie porno do internetu? Część osób pragnie na tym zarobić. Branża pornograficzna każdego roku generuje miliardy zysku. Ponadto seks to zagadnienie, które nigdy nie wychodzi z mody i nie przestaje budzić zainteresowania. Pracownicy firmy Google codziennie widzą zapytania dotyczące erotycznej sfery życia w pierwszej piątce wyszukiwań. Niektórzy wykorzystują koniunkturę i wrzucają do sieci amatorskie porno. Aby je pobrać, należy uiścić odpowiednią opłatę. Amatorzy porno płacą zatem aktorom amatorom za to, aby móc śledzić ich igraszki. W dobie internetu i szybkich łącz coraz popularniejsze stają się transmisje na żywo prosto z sypialni.
Nie wszyscy jednak wrzucają do internetu filmiki porno ze sobą w roli głównej dla pieniędzy. Niektórzy robią to dla satysfakcji. Pragną czuć się podziwiani i pożądani. Oprócz motywacji narcystycznych nie brakuje też amatorów ryzyka. Niektórzy amatorskich aktorów porno podnieca sama myśl, że ich filmik może znaleźć dyrektor, kierownik. Ryzyko jest dla nich tak silnym afrodyzjakiem, że nie potrafią z niego zrezygnować. Jest to jednak swego rodzaju zaburzenie. Potrzeba ryzykowania może stanowić jeden z objawów seksoholizmu, czyli uzależnienia od seksu. Chorobę tę należy leczyć.
Irmina Cieślik