Zimowa aura nas nie rozpieszcza. Z utęsknieniem czekamy na wiosnę i słoneczne lato. Oczekiwanie możemy umilić sobie pięknym makijażem,który choć trochę zrekompensuje nam brak słońca. Bronzer, jako kosmetyk do zadań specjalnych doda bladej cerze nieco koloru.
Bronzer – kosmetyk, który może zdziałać cuda
Wiele kobiet obawia się wszelkich kosmetyków brązujących czy opalizujących. Bardzo łatwo uzyskać dzięki nim sztuczny i tandetny wygląd. Nieestetyczne plamy na twarzy nie prezentują się zbyt dobrze, a celem makijażu jest piękny i naturalny wygląd, chyba że mowa o makijażu scenicznym. Bronzer jest produktem, który może nadać naszej cerze koloru, zupełnie jak opalaniu. Różnica polega na tym, że same decydujemy, ile kosmetyku nakładamy i na jakie partie twarzy. Zimą cera jest blada, często szarawa, przy czym wygląda na zmęczoną. Braki słońca nadrabia bronzer, który odmieni nasz wygląd bez konieczności wizyty w solarium czy w egzotycznych krajach. Panie boją się używać bronzerów, ponieważ nie wiedzą jak obchodzić się z kosmetykiem, gdzie go nakładać i jaki produkt wybrać. Rozwiewamy wszelkie wątpliwości, podpowiadając, jak używać bronzera, by zawsze wyglądać doskonale.
Jaki bronzer wybrać?
Sklepy kosmetyczne oferują nam mnóstwo różnego rodzaju produktów. Wiele z nich zaskakuje swoją formą czy wielofunkcyjnością. Z bronzerami sytuacja wygląda podobnie. Na rynku znajdziemy coraz więcej produktów tego typu. Bronzery są dostępne w formie prasowanej, podobnie jak pudry, ale także w sztyfcie czy kremie. Na drogeryjnych półkach znajdziemy palety brązujące, które pomagają uzyskać naturalny efekt pocałunków słońca. Bardzo popularne są także perełki brązujące, które dzięki swojej formule są łatwe w aplikacji i wyjątkowo wydajne. Od naszych indywidualnych preferencji zależy, po który kosmetyk sięgniemy. Godne polecenia są wspomniane perełki oraz bronzery w formie prasowanej, najlepiej w palecie, gdzie mamy kilka odcieni, które dowolnie możemy ze sobą łączyć.
Jak prawidłowo nakładać bronzer?
Brązowe plamy na twarzy to typowy błąd makijażu z użyciem bronzera. Ale przy odrobinie praktyki, będziemy perfekcyjnie aplikować bronzer, bez obaw o wpadkę. Bronzer nakładamy zawsze na podkład – nigdy odwrotnie. By uniknąć plam i kresek, kosmetyk aplikujemy na całą twarz, a jaśniej mówiąc, na skrzydełka nosa, policzki, linię żuchwy i okolice włosów. W ten sposób pięknie konturujemy twarz. Dokładnie blendujemy kosmetyk dobrym pędzlem lub gąbką do makijażu. Bardziej naturalny efekt opalonej cery da nam zmieszanie bronzera z pudrem lub podkładem. Niewielka ilość zapewni cieplejszy niż zwykle odcień, ożywiając naszą skórę. Dla lepszego efektu możemy użyć bronzera z rozświetlającymi drobinkami. Odrobina rozświetlacza, którym muśniemy skórę sprawdzi się w tym celu równie dobrze. Nie musimy więc inwestować w kolejny kosmetyk. Wykorzystując bronzer w makijażu, warto zachować umiar. Cały makijaż ma prezentować się naturalnie. Odcień kosmetyku dobieramy do swojej karnacji. Wymodelowana twarz będzie prezentować się młodo i świeżo. A na prawdziwe słońce będziemy musiały jeszcze trochę poczekać. Więc zanim uraczy nas swoją obecnością, korzystajmy z możliwości, jakie dają nam kosmetyki i podkreślajmy swoją urodę.
Katarzyna Antos
