Lisa Kleypas zyskała popularność jako autorka romansów historycznych i współczesnych. Jej powieści sprzedają się tak dobrze, iż zyskują status bestsellerów. W marcu nakładem wydawnictwa Prószyński i S-ka ukazała się czwarta część cyklu Wallflowers. Czy powieść pt. Wiosna pełna tajemnic można przeczytać, nie znając wcześniejszych tomów?
Historia ukazana w książce Lisy Kleypas, która właśnie pojawiła się w polskich księgarniach, stanowi odrębną część. Sięgając po nią, nie musimy obawiać się, że akcja ukazana w powieści Wiosna pełna tajemnic okaże się dla nas nie do końca zrozumiała. Gdyby nie informacja zamieszczona na okładce książki, przeciętny czytelnik nawet nie zorientowałby się, że ma do czynienia z cyklem.
Wiosna pełna tajemnic – romans historyczny inny niż reszta
Wiosna pełna tajemnic to romans historyczny pełnych zabawnych zwrotów akcji, który czyta się z ogromną przyjemnością. Lisa Kleypas nie powiela utartych schematów i nadaje swoim głównym bohaterkom dość specyficzne cechy. Zarówno Daisy, jak i jej siostra Lilian nie ma w sobie nic z mimozy, która bez słowa sprzeciwu spełnia oczekiwania ojca czy męża. Obie kobiety sprawiają wrażenie dość wyemancypowanych jak na czasy, w których przyszło im żyć. Nie drżą ze strachu przed złą opinią otoczenia, nie przywiązują nadmiernej wagi do pochodzenia, tytułów i reputacji. Lekko feministyczne zacięcie Daisy czyni lekturę fascynującą przygodą. Wiosna pełna tajemnic to niewątpliwie jedna z lepszych książek zaliczanych do romansów historycznych. Na jej korzyść przemawia oryginalność i nietypowe podejście do pewnych kwestii charakterystycznych dla epoki, w której została osadzona akcja.
Daisy – kobieta, która marzy o romantycznej miłości
Daisy jest typową marzycielką, która lubi oddawać się dobrej lekturze. Właściwie nie zastanawia się nad mężczyznami i zamążpójściem. Te tematy mogłyby dla niej nie istnieć. Panna Bowman bowiem najbardziej ceni sobie bliskość siostry i oddawanie się beztroskim marzeniom. Niestety, jej ojciec nie zamierza jej dłużej utrzymywać. Uważa, że Daisy powinna jak najszybciej wyjść za mąż, ma nawet dla niej pewnego kandydata. Pan Bowman pragnie, aby jego córka poślubiła Matthew Swifta, mężczyznę pochodzącego z Bostonu, który jest jego prawą ręką w nowojorskiej firmie. Daisy ów pomysł w ogóle się nie podoba. Po pierwsze, kobieta pragnie wyjść za mąż z miłości. Po drugie, nie odpowiada jej osoba Matthew Smitha. Zapamiętała go bowiem jako niezbyt przystojnego, apodyktycznego mężczyznę pozbawionego empatii. Ojciec daje Daisy ultimatum. Może wyjść za mąż za Swifta lub innego mężczyznę pod warunkiem, że w ciągu miesiąca znajdzie odpowiedniego kandydata.
Czy ojciec zmusi pannę Bowman do małżeństwa wbrew jej woli?
Panna Bowman zwierza się ze swoich rozterek siostrze Lilian i jej mężowi. Hrabia Westcliff obiecuje swojej ciężarnej żonie, iż uczyni wszystko, aby jego szwagierka nie wyszła za mąż z przymusu. Nie będzie to jednak zadanie łatwe, bowiem Matthew Swift nie zamierza nikomu obiecywać, że zrezygnuje z małżeństwa z Daisy.
Panna Bowman udaje się do magicznej studni w celu wypowiedzenia życzenia, nieoczekiwanie wpada na Swifta, który przez ostatnie lata bardzo się zmienił. Daisy stwierdza, ku swojemu niezadowoleniu, że pracownik jej ojca stał się przystojnym mężczyzną. Nie zmienia to jednak jej stosunku do Matthew. Daisy ma wyjątkowego pecha, bowiem ilekroć wychodzi z domu, to wpada na Swifta. Czasem ma to swoje dobre strony, mężczyzna bowiem pomaga jej uwolnić gęś, do której ktoś przywiązał żyłkę wędkarską.
Jak niewiele dzieli nienawiść od miłości…
Hrabia Westcliff postanawia pomóc swojej szwagierce, robi to dla swojej żony, Lilian. Organizuje przyjęcie, na które zaprasza starannie wyselekcjonowanych kawalerów. Dla Daisy zostaje nawet przygotowany turniej w toczeniu kul. To właśnie w nim pannie Bowman przyjdzie zaciekle rywalizować ze Swiftem. Kobieta nie da łatwo za wygraną tym bardziej, że Matthew rozjuszył ją swoimi szowinistycznymi poglądami. Czy nienawiść z czasem przerodzi się w miłość? Jak potoczą się dalsze losy głównych bohaterów? Czy Daisy przyjdzie wyjechać do Stanów Zjednoczonych, a może Swift sprawi jej miłą niespodziankę?
Lisa Kleypas potrafi tworzyć ciekawe portrety psychologiczne głównych bohaterów. Na dodatek posiada rzadki dar – umie posługiwać się poczuciem humoru. Czytając powieść pt. Wiosna pełna tajemnic można niejednokrotnie uśmiechnąć się z życzliwością na myśl o perypetiach Daisy i Swifta. Książka stanowi idealną propozycję na wiosenne popołudnie, gdy chcemy odprężyć się z filiżanką dobrej herbaty.
Irmina Cieślik