Eurowizja jest dla Portugalii równie nieszczęśliwa jak dla Polski. Zarówno my, jak i rodacy Cristiana Ronaldo nie możemy pochwalić się Grand Prix konkursu. Portugalia o historyczne zwycięstwo na Eurowizji walczy od 1964 roku, Polska do rywalizacji włączyła się 30 lat później i od razu otarła się o pierwsze miejsce. Utwór To nie ja zaśpiewany przez Edytę Górniak zagwarantował nam najwyższe miejsce w historii. Portugalia nigdy nie uplasowała się w top 3 konkursu. Czy zmieni to Salvador Sobral? Artysta na niespełna miesiąc przed Eurowizją zaczyna budzić ogromne kontrowersje.
Kim jest Salvador Sobral?
Salvador Sobral to 27-letni wokalista, który pochodzi z bardzo muzykalnej rodziny. Jego siostra, Luisa, także jest piosenkarką. Ponadto to właśnie ona skomponowała eurowizyjną piosenkę dla Salvadora. Choć artysta przyszedł na świat w Lizbonie, w dzieciństwie mieszkał też w Stanach Zjednoczonych i Barcelonie. Salvador Sobral swoją karierę muzyczną rozpoczął od uczestnictwa w programie Idol, ostatecznie zajął w nim 7. miejsce. W 2016 roku wydał swój pierwszy album studyjny pt. Excuse Me, który okazał się jednym z najchętniej kupowanych krążków.
Portugalia powraca na Eurowizję po rocznej przerwie
Na początku 2017 roku Salvador Sobral wziął udział w portugalskich preselekcjach do Eurowizji Festival de Cancao. Portugalia powraca do konkursu po rocznej absencji spowodowanej kiepskimi rezultatami na Eurowizji. Od 2010 roku to państwo leżące na Półwyspie Iberyjskim nie potrafi zakwalifikować się do finału Eurowizji. Najbliższa sukcesu była Suzy, która w 2014 roku zajęła 11. miejsce w półfinale. Polska po wprowadzeniu obowiązkowych półfinałów awansowała do finału Eurowizji tylko raz za sprawą Isis Gee, która uzyskała poparcie jurorów. Złe wyniki sprawiły, że wycofaliśmy się z rywalizacji w konkursie, po czym powróciliśmy do niego w wielkim stylu. Od 2014 roku bez problemu kwalifikujemy się do finału. Może roczna absencja pomoże Portugalii awansować do finału?
Eurowizja 2018 odbędzie się w Lizbonie?
Salvador Sobral w Kijowie wykona piosenkę w języku ojczystym pt. Amar pelos dois. Utwór ten jest typowany przez bukmacherów do zwycięstwa w konkursie. Czy Eurowizja 2018 zostanie zorganizowana w Lizbonie? O tym przekonamy się już niebawem. Wcześniej jednak Salvador Sobral musi awansować z wtorkowego półfinału, który odbędzie się 9 maja. Polska będzie mogła wesprzeć Portugalczyka, głosując na niego w televotingu. Choć Salvador Sobral jest wysoko oceniany przez bukmacherów, pojawiają się głosy, że jego piosenka w ogóle nie zapada w pamięć. Podczas Festival de Cancao Portugalczyk zaprezentował skromną oprawę sceniczną. Czy minimalizm okaże się kluczem do sukcesu? Salvador Sobral niewątpliwie występuje w trudniejszym półfinale, ale może liczyć na wsparcie punktowe Hiszpanii, która głosuje we wtorek 9 maja.
Salvador Sobral nie weźmie udziału w próbach technicznych
Dlaczego reprezentant Portugalii budzi tak ogromne kontrowersje, skoro jego występ jest skromny, bez cekinów, gadających indyków i ekranów LED? Salvador Sobral ogłosił bowiem, że nie pojawi się na próbach technicznych w Kijowie, które rozpoczynają się już 30 kwietnia. Artystę zastąpić ma jego siostra, Luisa, która oceni nagłośnienie, oświetlenie i ustali z realizatorami pracę kamer. Do tej pory jednak nikt nie rezygnował z prób technicznych, niektórzy wręcz narzekali, że jest ich stanowczo zbyt mało, by dograć wszystkie szczegóły. Salvador Sobral otrzymał jednak zgodę EBU na takie rozwiązanie, ponieważ swoją prośbę poparł silnymi argumentami. Na dłuższy pobyt artysty w Kijowie nie pozwala bowiem jego stan zdrowia. Salvador Sobral woli jak najdłużej pozostać pod kontrolą swoich lekarzy w Lizbonie. Dlatego też w Kijowie pojawi się dopiero 7 maja tuż przed próbami generalnymi.
Problemy zdrowotne reprezentanta Portugalii na Eurowizji
O złym stanie zdrowia artysty plotkowano tuż po finale Festival de Cancao. Artysta miał występować na scenie z przepukliną, po czym trafić do szpitala. Wkrótce jednak tabloidy podały informację, że Salvador Sobral nie cierpi na przepuklinę, lecz poważną chorobę serca, która wymaga przeszczepu tego organu. Menedżer artysty jednak szybko zdementował tę pogłoskę. Być może sprawa z Portugalczykiem przeszłaby bez echa, gdyby koniec kwietnia nie był dla niego tak intensywny w rodzimej Portugalii. Salvador Sobral ma zaplanowane liczne koncerty, w tym jeden na 30 kwietnia, kiedy to rozpoczynają się próby w Kijowie.
Fani Eurowizji są podzieleni. Ze względu na chorobę część osób uważa, że powinien zrezygnować z rywalizacji i przede wszystkim zadbać o swoje zdrowie. Inni z kolei twierdzą, że nawet jeśli Sobral boryka się z poważnym schorzeniem, przede wszystkim powinien realizować swoje marzenia. Życie jest bowiem zbyt krótkie, by odkładać je na później. Nie brakuje też głosów, że artysta specjalnie robi wokół siebie zamieszanie, aby w ten sposób zyskać sympatię widzów. Inni z kolei uważają, że pragnie do końca utrzymać swój występ w tajemnicy przed konkurencją. Jak jest naprawdę? O tym zapewne przekonamy się już niebawem.
Irmina Cieślik