Seks to czysta przyjemność, która na dodatek umacnia związek i pogłębia więź między partnerami. Nie zawsze jednak można go uprawiać. Czasem uniemożliwiają to problemy zdrowotne, kiedy indziej przeszkodę stanowi trwające leczenie, a czasem po prostu jeden z partnerów ma niższe libido. Nie oznacza to jednak, że taki związek nie może być udany. Wręcz przeciwnie, taka para ma szansę wejść na wyższy stopień bliskości. Co robić, gdy nie można uprawiać seksu?
Zawał serca, infekcje intymne, operacje, stulejka, leczenie nadczynności tarczycy radiojodem – wszystko to problemy zdrowotne, które są dość często spotykane i które uniemożliwiają na pewien okres czasu uprawianie seksu. W przypadku kwarantanny po jodowaniu możliwości są nieco ograniczone, ale zawsze można porozmawiać, chociażby przez telefon lub komunikatory internetowe. Problem rozwiązuje też zachowanie bezpiecznej odległości. Po zakończeniu kwarantanny można okazywać zaangażowanie na różne sposoby.
Co można robić, gdy nie można uprawiać seksu? Namiętne pocałunki
Namiętne pocałunki potrafią rozpalić zarówno męskie, jak i kobiece pożądanie. Stanowią też wyraz miłości i bliskości. Obdarzamy nimi osoby, które kochamy. Nie każdy jednak wie, że francuskie pocałunki potrafią doprowadzić do orgazmu dużo łatwiej od samej penetracji. Jeśli jeden z partnerów ma niższe libido lub nie może uprawiać seksu z powodów zdrowotnych, pocałunki mogą rozwiązać problem.
Przytulanie
Kobiety lubią być przytulane, mężczyźni też chętnie przystają na takie czułe gesty. Gdy przytulamy drugą osobę, czujemy przypływ endorfin. Dzięki temu koktajlowi czujemy się szczęśliwsi, rzadziej zmagamy się z depresją i lepiej znosimy stres. Przytulanie pozwala rozładować napięcie. Stanowi też najlepsze rozwiązanie, gdy mężczyzna chce przeprosić kobietę lub uzyskać jej wybaczenie, a nie wie, jak do tego się zabrać. Np. gdy długo nie miał dla niej czasu z powodu pracy, może jej spróbować wszystko wynagrodzić, mocno i długo ją przytulając. W ten sposób wypuści z niej wszystkie negatywne emocje.
Czułe objęcia
Kobiety lubią, gdy mężczyźni „pilnują” swojego terytorium i wyraźnie je oznaczają, obejmując je na środku ulicy. W tym geście jest sporo czułości, ale też miłości i pozytywnych uczuć. Nie ma chyba bardziej wzruszającego widoku niż mężczyzna czule obejmujący swoją kobietę w miejscu publicznym, w tym pubie czy na imprezie.
Trzymanie za rękę
Panie przywiązują dużą wagę do tego rodzaju gestów. Czują się kochane, atrakcyjne i pożądane, gdy mężczyzna trzyma je za rękę. Wiedzą wówczas, że jest z nich dumny i chwali się ich relacją przed otoczeniem. To jednocześnie pełny ciepła gest, na który mężczyźni śmiało mogą sobie pozwolić już po kilku randkach.
Gładzenie twarzy
Jest w tym coś romantycznego i wzruszającego zarazem. Pary, które potrafią gładzić się po twarzy z czułością, niewątpliwie są ze sobą silnie emocjonalnie związane. Na taki gest nigdy nie zdobędzie się rasowy podrywacz, który co kilka dni wyrywa nową laskę, lecz facet, któremu naprawdę zależy na kobiecie. Panie również nie gładzą po twarzy mężczyzn, których ledwo znają oraz takich, o których poważnie nie myślą.
Petting, czyli seks bez penetracji
Seks nie zawsze musi wiązać się z penetracją. Czasem jest to po prostu trudne, niemożliwe etc. Gdy kobieta ma okres, jest po zabiegu ginekologicznym, porodzie etc. można znaleźć inne metody wzajemnego zaspokajania erotycznych potrzeb. Jedną z nich jest petting, który nie bez powodu bywa określany długą grą wstępną. Podczas tej formy aktywności partnerzy starają wzajemnie doprowadzić się do orgazmu. Dozwolone są tutaj różne formy pieszczot, jedynie nie należy wprowadzać penisa do pochwy partnerki. Mężczyzna może całować i pieścić piersi kobiety, przesuwać się w kierunku brzucha, ud, pośladków, wkładać palce do pochwy lub poprzestać na samych pieszczotach piersi i pleców. Kobiety może z kolei za pomocą dłoni lub ust stymulować członka faceta. Partnerzy mogą też ocierać się o swoje narządy płciowe. Petting stanowi świetną alternatywę dla tradycyjnego stosunku. Na dodatek kobietom nierzadko dostarcza o wiele silniejszą satysfakcję niż sama penetracja. Petting uprawiają nie tylko nastolatki, ale też pary, które chcą lepiej poznać swoje ciała lub mają ochotę na coś innego niż do tej pory. Istnieją panie, dla których nie ma nic przyjemniejszego niż francuskie pocałunki, pieszczoty piersi, szyi, pleców. Inne z kolei lubią pieszczoty ud i pośladków, a jeszcze inne pocałunki w miejscach intymnych. Dla kobiet penetracja nie jest najważniejsza, rzadko która osiąga orgazm pochwowy, o wiele łatwiej przychodzi im orgazm łechtaczkowy.
Magdalena Kukurowska
