Nie tylko mężczyźni zachowują się w sposób całkowicie niezrozumiały dla kobiet. Płeć piękna też czasem wydaje się przybyszami z innej planety. Przedstawiamy 7 sytuacji, w których mężczyzna czuje się zdezorientowany zachowaniem kobiety.
Spotykamy się od pół roku, a ona nic nie wspomina o uczuciach
Jeśli mężczyzna spotyka się z kobietą przez dłuższy czas, a relacja nie jest oparta wyłącznie na seksie, to powoli zaczyna się angażować w znajomość. I wtedy w jego głowie zaczynają zapalać się lampki ostrzegawcze. Facet zastanawia się, dlaczego kobieta spotyka się z nim od ponad pół roku, a mimo to jest oziębła i zdystansowana. Ani razu nie wspomniała o uczuciach, którymi go darzy. Nigdy też nie pytała o to, dokąd zmierza ta znajomość, nie próbowała wyciągnąć z jego strony żadnej deklaracji, nie zaprosiła go na żadną imprezę jako osobę towarzyszącą. A jego nieśmiałe pytania dotyczące relacji damsko-męskich szybko zbywała. Z punktu widzenia mężczyzny może wyglądać to naprawdę tragicznie. Kobieta wydaje się zdystansowana emocjonalnie, a przecież to paniom szybciej zależy na związku i potrafią one uparcie dążyć do wyznaczonego celu. Zachowanie wybranki może dziwić. Trudno bowiem stwierdzić, czy zależy jej na dobrej zabawie, zabijaniu nudy, czystym seksie, koleżeństwie etc. To rzeczywiście trudna sytuacja dla faceta. Prawda jest jednak taka, że panie nie zawsze są wylewne w okazywaniu emocji. Kobieta mogła kiedyś zostać zraniona, dlatego jest ostrożna. Woli się nie wychylać i nie wychodzić przed szereg, bo wie, że to może się źle skończyć. Być może ona nie chce też naciskać na związek, mówić, że kocha, bo wie, że to zniechęca facetów. Ona wyjdzie z pancerza i pokaże, że jej zależy, a facet bezceremonialnie zasadzi jej kopa w tylną część ciała, no bo jak w ogóle mogła sobie pomyśleć, że mu zależy na czymś więcej. Na razie woli być koleżanką od czułych spotkań, które czasem kończą się seksem niż walczyć o tytuł partnerki. W końcu mężczyzna może być niegotowy na związek, a wszelkie próby nacisku przynoszą efekt odwrotny do zamierzonego.
7 sytuacji, w których mężczyzna czuje się zdezorientowany zachowaniem kobiety. Ona długo się nie odzywa
Kobiety są rozmowne i zależy im na regularnym, intensywnym kontakcie. Gdy nagle milkną, mężczyźni zaczynają czuć się nieswojo. A jeśli trafią na kobietę, która potrafi nie odzywać się przez wiele dni, czują się zagubieni. Zastanawiają się, czy ona pisze z nudów – inne plany nie wypaliły i szuka towarzystwa na wieczór, czy chodzi jej jeszcze o coś innego. Prawda jest jednak taka, że kobiety czasem milkną, bo czują się zdezorientowane zachowaniem faceta. Gdy ostatnio proponowała spotkanie, on nie był zainteresowany, więc bez sensu jest mu się narzucać. Jeśli rzeczywiście czuł się zmęczony, to w końcu sam się odezwie i zainicjuje spotkanie. Teraz pałeczka znajduje się po jego stronie.
Ona nie okazuje mi czułości
Przyjęło się, że to kobieta jest bardziej przytulaśna, całuśna itp. Niemniej nie zawsze wygląda to tak, jak byśmy sobie tego życzyli. To, że ona sama z siebie niespecjalnie okazuje czułość, nie oznacza, że jest niezainteresowana. Nawet jeśli to mężczyzna jest stroną, która częściej dąży do dotyku i czułości, w relacji wcale nie musi dziać się źle. Dla faceta bliskość fizyczna jest bardzo ważna. Kobieta prawdopodobnie też cieszy się, gdy mężczyzna ją przytula, całuje i trzyma ją za rękę. Sama boi się zainicjować dotyk, ponieważ jest niepewna charakteru relacji. Czasem bardzo ciężko stwierdzić, czy on przytula nas i całuje, bo chce uprawiać seks, czy dlatego, że lubi czułości. Wyskakując przed szereg i inicjując dotyk, można mocno oberwać. W końcu facet może wyraźnie uciąć nasze czułe zapędy, stwierdzając, że zachowujemy się jak zakochana idiotka i wyobrażamy sobie Bóg wie co, chociaż on nie dał ku temu żadnych powodów.
Ona pyta, kim dla niej jestem
Mężczyźni często źle odczytują kobiece intencje. Gdy pada pytanie: kim dla ciebie jestem, faceci często zastanawiają się, czy wybranka ich podpuszcza, chce ich ośmieszyć. Pierwsza reakcja to bardzo często panika. Druga strach przed kompromitacją. Powiem jej, że chcę z nią być, a wówczas ona roześmieje mi się w twarz i rzuci tekst: za wysokie progi jak na twoje nogi. Faceci panicznie boją się odrzucenia i zamiast potraktować to pytanie jako normalne, udzielić szczerej odpowiedzi, to rozpoczynają kombinacje. Zaczynają zbywać kobietę, nie odpowiadają w ogóle na pytanie, stosują metodę na okrętkę, odcinają się od swoich uczuć. A później tego żałują, bo kobieta stała się oziębła lub zerwała kontakt. I wtedy zamiast powiedzieć jej wprost, że spanikowali i wcale tak nie uważają, to przystępują do obrony męskiej dumy, zamiast powalczyć o swoje szczęście. Jeśli facet po otrzymaniu takiego pytania nie ma przy sobie życzliwej siostry, przyjaciółki czy kuzynki, to prawdopodobieństwo głupiego odpisania na SMS gwałtownie wzrasta. Pamiętajmy, że w relacjach damsko-męskich łatwiej jest osobie, która pierwsza zada to pytanie. Jeśli samemu nie chcemy stanąć w niezręcznej sytuacji i szacować, jaka odpowiedź jest najlepsza, to powinniśmy ubiec drugą stronę, zadając jej to pytanie. Wówczas to ona musi wysilić się na jakąś konkretną odpowiedź.
Ona rozmawia ze mną jak z kolegą, a przecież ze sobą spaliśmy
Wspólna noc jest ważna nie tylko dla kobiet, ale również dla mężczyzn. Jeśli facet po erotycznych igraszkach otrzymuje wiadomości, których adresatem mógłby być równie dobrze którykolwiek z kolegów, czuje się nieswojo. Zastanawia się, co zrobił nie tak, że ona nie widzi w nim mężczyzny, tylko znajomego do pogaduch o wszystkim i o niczym. Facet chciałby usłyszeć, że albo kobieta miło wspomina wspólną noc, albo, jeśli jest w niej zakochany, że to bardzo wiele dla niej znaczyło. Jeśli ona nie komplementuje jego łóżkowych umiejętności, nie nawiązuje do bliskości fizycznej i emocjonalnej, zaczyna się niepokoić. Zastanawia się, czy kiepsko wypadł w łóżku, czy jej nie podnieca, zrobił coś źle, trafił na miłośniczkę jednonocnych przygód lub pannę, której zależy wyłącznie na koleżeństwie i dobrej zabawie. Prawda jest jednak taka, że nie zawsze kobieta wie, jak nawiązać do upojnej nocy, więc pisze normalnie, żeby nie wyjść na za bardzo zaangażowaną. W ten sposób rodzą się nieporozumienia, które kładą się cieniem na znajomości. Ona nie chce pokazać, że jej zależy na facecie, bo może dla niego była to jednonocna przygoda i tylko się ośmieszy. Poza tym nie chce wyjść na naiwniarę, która z automatu wiąże seks z miłością. On też nie chce nic zrobić dokładnie z tych samych powodów co ona. Brak właściwej reakcji sprawia, że obie strony popadają w kompleksy i okopują się na swoich pozycjach.
Ona nie mówi mi komplementów
Kobiety nie wiedzą często, czy wypada im komplementować faceta, skoro nie wiedzą, do czego zmierza znajomość. Nie chcą, żeby on się z nich naśmiewał, widząc zaangażowanie z ich strony, a samemu podchodząc nadzwyczaj lekko do rozwijającej się relacji. W ten sposób chronią się przed kompromitacją, zachowując dystans zapewniający im poczucie bezpieczeństwa.
Ona nie krzyczała w trakcie seksu
To, że kobieta nie krzyczy, nie jęczy, nie drapie faceta paznokciami po plecach, nie znaczy, że seks nie sprawia jej żadnej przyjemności. Kobiety nie zawsze są wylewne i zachowują się jak aktorki porno. Najlepszą rekomendacją dla twoich łóżkowych umiejętności jest to, czy ona chce to powtórzyć, czy nie. Jeśli nie unika seksu z tobą, to znaczy, że jest jej z tobą po prostu dobrze.
Ona nie robi mi afery, nawet gdy źle się zachowuję
Niektórzy faceci lubią prowokować kobiety, zachowując się idiotycznie. A to nie odpiszą na wiadomość, a to nie odbiorą telefonu, rzucą coś o jakimś wyjeździe z miasta. Patrzą, czy kobieta zrobi awanturę, będzie kipiała zazdrością etc. Jeśli tak, to jej zależy. Tymczasem mądra kobieta trzyma klasę i nie robi afery. Natomiast zastanawia się, dlaczego mężczyzna zachowuje się jak ostatni kretyn.
Magdalena Kukurowska