Joanna Kruszewska

Spadek zawsze jest dość interesującym tematem w rodzinie, zwłaszcza wtedy, kiedy jest się czym podzielić. Jednak taka sytuacja może prowadzić do konfliktów, nawet w najbardziej zgranej rodzinie. Czy Baliccy poradzą sobie z tą sytuacją? Biorąc udział w naszym konkursie, zorganizowanym z Wydawnictwem Replika mogliście wygrać książkę Nic się nie kończy Joanny Kruszewskiej!

Nic się nie kończy – Joanna Kruszewska

Gdy brakuje kogoś, kto przejmie dziedziczony z pokolenia na pokolenie sad i związane z jego prowadzeniem obowiązki, pozostaje tylko jedno – sprzedaż. Majątek musi zostać przekazany zupełnie obcej osobie, profity zaś sprawiedliwie podzielone pomiędzy wszystkich członków rodziny. Okazuje się jednak, że sprawiedliwość jest pojęciem względnym, a pieniądze należą się przede wszystkim najstarszej właścicielce. Przełomowy moment w życiu rodziny Bialickich daje początek i pisze całkiem nowy, niekoniecznie przez wszystkich akceptowany, scenariusz. Znający się przez całe życie członkowie rodziny, nagle zaczynają postrzegać siebie nawzajem w inny sposób. Czy lepszy?

Nowa powieść Joanny Kruszewskiej jest literackim studium współczesnej polskiej rodziny. Na pierwszy plan wysuwają się skrywane marzenia Haliny, seniorki rodu.
Powieść z wieloma zwrotami akcji, niejednokrotnie zaskakująca sposobami rozwiązania problemów przez bohaterów.
Andrzej Salnikow, poeta, dziennikarz

Nie zawsze to, co dla nas dobre, odpowiada innym. Nie zawsze udaje nam się to, co sobie zaplanujemy. A jakby tak żyć dniem dzisiejszym, nie planując jutra? Ten i inne dylematy zaprzątają głowy bohaterów powieści. Joanna Kruszewska stworzyła barwny portret wielopokoleniowej rodziny. Nigdy nie jest za późno, by wyrwać się schematom i podążyć za głosem serca. Polecam!
Ewa Bauer – autorka m.in. trylogii Kolory uczuć

Weź udział w konkursie i wygraj książkę Nic się nie kończy Joanny Kruszewskiej!

Aby zdobyć egzemplarz powieści Nic się nie kończy Joanny Kruszewskiej, wystarczyło odpowiedzieć na poniższe pytanie.

Nagle odziedziczasz spory spadek po zmarłej, dalekiej krewnej. Co z nim robisz? Odpowiedź uzasadnij.

Spośród nadesłanych odpowiedzi nagrodziliśmy najciekawszą. Poniżej poznajcie nagrodzoną wypowiedź.

Adelajda N.: Duży spadek od dalekiej krewnej z pewnością byłby dla mnie wielką niespodzianką. Na początku na pewno zastanowiłabym się mocno, co zrobić z tym fantem. Gdyby to były pieniądze, część przeznaczyłabym na wymarzoną podróż do Włoch. Zawsze chciałam zobaczyć Toskanię i pojechać nad jezioro Garda 🙂 Resztę zainwestowałabym, by pomnożyć pieniądze. A jeśli otrzymałabym dom czy mieszkanie, wszystko zależałoby od lokalizacji nieruchomości. Kto wie, może rozpoczęłabym nowe życie w jakimś urokliwym miejscu na ziemi, właśnie dzięki takiej niespodziance. 

Gratulujemy i zachęcamy do udziału w pozostałych konkursach!