Choć za oknem świeci złociste słońce wczesnej jesieni, nie możemy zapominać, że z pogodą nie ma żartów. Warto zadbać o siebie odpowiednio wcześniej, by nie dać się jesiennym przeziębieniom.
Przeciw jesiennym przeziębieniom
Wszytko to może spowodować, że będziemy bardziej podatni na infekcje. To, co bierzemy za zwykłą, typową jesienną chandrę, w rzeczywistości może być początkiem poważniejszych kłopotów zdrowotnych. Aby nie dać się bakteriom i wirusom, już teraz możesz zrobić coś dla swojego zdrowia.
Lato zostawiło nam wspaniałe, jesienne prezenty w postaci dojrzewających właśnie teraz warzyw i owoców. Poświęć trochę czasu na przetwory, by zawsze mieć pod ręką witaminową bombę. Może Ci się wydawać, że przetwory typowo letnie Ci wystarczą – w końcu zawierają sporo witaminy C. Jednak charakterystyką letnich plonów jest spora ilość wody i cukrów, z kolei to, co zbierzemy jesienią, jest cięższe, ale równocześnie bardziej odżywcze – idealne na zimowe wieczory.
Nasz organizm przyzwyczajony jest do otrzymywania codziennej dawki ciepła z zewnątrz, dlatego jesienią zapomina się i znacznie dłużej się rozgrzewa. Aby pobudzić go do szybszych reakcji obronnych przeciw zimnu, powinnaś rozpoczynać dzień od krótkiej gimnastyki – ot, parę przysiadów i skłonów. Zamiast kawy, wypij herbatę z odrobiną imbiru, który przyjemnie cię pobudzi i rozgrzeje. Kawę zostaw na drugie śniadanie!
Jesienne lenistwo
Brak witaminy D3 sprawia, że nie chce nam się ruszać. Coś, co latem nie sprawiało nam kłopotu, teraz wywołuje zadyszkę – szczególnie, że jesienne powietrze jest nieco cięższe od letniego. Sprzyja to jesiennemu lenistwu.
Joanna Pastuszka-Roczek