Seksting to wysyłanie mężczyźnie wiadomości o podtekście seksualnym, mogą do nich być także dołączone erotyczne fotografie. To właśnie one dla wielu kobiet okazują się zgubne. Bezpieczny seksting to podstawa! Co zrobić, aby dobra zabawa nie zakończyła się dla nas tragicznie?
Nie wysyłaj zdjęć z twarzą
Jeśli chcesz uprawiać bezpieczny seksting, musisz nauczyć się tak kadrować zdjęcia, aby w przypadku wycieknięcia ich do internetu, pozostać anonimową. Możesz pokazać kawałek bielizny, piersi lub pupy, ale bez twarzy. Po tych częściach ciała nikt cię nie rozpozna, a z pewnością nikt z firmy, w której pracujesz.
Nie wysyłaj erotycznych zdjęć po pijaku
Gdy wypijemy kilka drinków, wstępuje w nas odwaga. Niestety, to także moment, kiedy wiele z nas popełnia błąd i wysyła facetowi swoje erotyczne fotografie. Nazajutrz obudzisz z wielkim kacem i też gorzko pożałujesz tego, co zrobiłaś.
Nie wysyłaj mu nagich zdjęć, gdy jest na spotkaniu biznesowym
Gdy twój mężczyzna omawia z szefem i kolegami nowy projekt, daj mu spokój. Możesz mu wysłać gorącą wiadomość, gdy będzie wolny i bez osób trzecich. Pomyśl, on otrzymuje erotyczne zdjęcie podczas rozmowy z szefem, sam jest zmieszany, a jego kumpel zza jego ramienia ogląda twoją nagą pierś. Chyba nie o to ci chodzi.
Nie pozostawiajcie erotycznej korespondencji
Warto ją na bieżąco kasować z pamięci swoich telefonów, gdyż aparat można zgubić, może on również wpaść w niepowołane ręce podczas kradzieży. Nie chcesz przecież, aby złodziej wypuścił do internetu twoje zdjęcia topless.
Wysyłaj tylko zdjęcia tych części ciała, z których jesteś dumna
Nie chcesz przecież, aby po ewentualnym rozstaniu, twój eks był w posiadaniu kompromitujących cię fotek. Jeśli nie lubisz swoich rozstępów na brzuchu, wyślij zdjęcie tylko swoich wielkich piersi.