Nowym, jednak niezupełnie już nas zaskakującym, procesem jest powszechna standaryzacja wielu obszarów naszego życia. Czy naprawdę jest ona potrzebna? Z jednej strony stanowi dla nas ochronę przed skrajnościami, z drugiej jednak wrzuca wszystkich do jednego worka.
Podsumowując, standaryzacja dotycząca wyposażenia w dydaktyce jest bardzo dobrym założeniem. Dzięki takim działaniom proces uczenia i przygotowywania do zawodu będzie zbieżny z potrzebami rynku, a nawet będzie w stanie w pewnym stopniu samodzielnie te potrzeby modyfikować. Nauczyciel zbliży się do komfortowej sytuacji, gdzie duża część jego czasu skupi się na procesie dydaktycznym. Dzięki temu praca dydaktyczna będzie miała szanse stać się bardziej efektywna. Co ważniejsze, wypracowane metody pracy nauczyciela będą kompatybilne we wszystkich innych placówkach. To umożliwi swobodniejszy przepływ kadry pomiędzy uczelniami.
Zmiany publiczne i gospodarcze będą mogły uzyskiwać szybką odpowiedź ze strony edukacji. Jednak nie można zapominać o fundamentach dotyczących standardów. Muszą mieć cel, być zrozumiałe, możliwe do kontrolowania i modyfikowania i przede wszystkim muszą być osiągalne. Czego sobie i Państwu życzę przy nieuniknionej pracy z wprowadzaniem standardów wyposażenia na naszych uczelniach.
„Postępy Kosmetologii” 1/2012 vol. 3
postepy-kosmetologii.com
Arkadiusz Samojedny
