Czasem kobieta przekreśla faceta, wychodząc z założenia, że tak nie zachowuje się zainteresowany facet. Tymczasem on ma problem, aby pokazać jej swoje zainteresowanie. Wynika to z różnych powodów. Warto się nad nimi pokłonić. On może myśli sobie: boję się pokazać, że mi na niej zależy.
Ona tego nie doceni
Mężczyźni często boją się, że kobieta nie doceni ich uczucia. Takie negatywne spostrzeżenia dopadają zwłaszcza facetów, którzy mają za sobą nieudane relacje damsko-męskie. Jeśli on kiedyś okazał jakiejś kobiecie miłość, starał się o nią i zabiegał, a ona go zostawiła z dnia na dzień, boi się, że możesz tego nie docenić. Może uważa, że faceci, którzy są draniami, lepiej na tym wychodzą. Kobiety często wybierają bad boya, zamiast docenić porządnego mężczyznę u swojego boku. Potem przez tamtego cierpią, ale przy kolejnej okazji także stawiają na niegrzecznego typa.
Ona mnie nie kocha
Mężczyzna może stać się chłodny jak głaz przez źle pojęty honor. Nie okazuje ci zainteresowania, bo uważa, że go nie kochasz i nie ma nic bardziej żałosnego od faceta uganiającego się za kobietą, która go nie chce. Wiesz, mężczyźni zupełnie inaczej postrzegają miłość. Deklaracje słowne w ogóle się dla nich nie liczą. Na ogół patrzą na czyny. A kobiety wolą powiedzieć, że kochają, bo same też wolałyby to usłyszeć. On chciałby natomiast, abyś się bardziej starała. Upiekła mu ciasta, zaprosiła na spacer, pisała czułe SMS-y, przytulała i całowała go z własnej inicjatywy.
Ona nie chce związku
Facet może uznać, że chcesz tylko seksu, jeśli twoja inicjatywa jest ograniczona do minimum, a po wspólnym seksie milkniesz lub stajesz się oschła. Ty możesz sprawdzać jego zachowanie, czy cię przytuli, pocałuje. On może robić dokładnie to samo. Czeka, aż go pocałujesz na pożegnanie i powiesz coś miłego. Pamiętaj, że on może twoje zachowanie odebrać też jako: seks ze mną w ogóle jej się nie podoba, nie budzi żadnych emocji.
Ona jest dla mnie za chłodna
Mężczyźni, zwłaszcza gdy się zakochają, nie znoszą chłodnych kobiet. Tobie się wydaje, że zachowujesz się w porządku, bo go nie naciskasz, nie jesteś nachalna, dajesz mu własną przestrzeń, ale on odbiera to jako całkowity brak zainteresowania. Wolałby, abyś go przytuliła, zaprosiła do siebie czy nawet pisała o pierdołach związanych z zakupem ubrań. Uwierz, jego tak nie przeraża perspektywa wyboru jednej z trzech sukienek, jak fakt, że pokochał niezainteresowaną kobietę, która jest dla niego jak sopel lodu. On w ogóle cię nie rozumie, przecież kobiety są takie ciepłe i czułe, a ty okazujesz mu dystans.
Nie chcę się kompromitować
On udaje obojętnego, bo uważa, że ty go nie chcesz jako faceta, tylko przygodę. Nie będzie zabiegał o twoje względu, woli z tego wyjść z twarzą i zamienić się w gbura. Tak mu zapewne doradzili koledzy, którzy zwykli mawiać, że możesz stracić kobietę, ale nie szacunek do samego siebie, uganiając się za nią jak jamnik.
Jestem dla niej złą partią
Cóż, czasem facet ocenia cię tak dobrze, że paradoksalnie zaczyna go to martwić. Skoro jesteś taka super, a ona ma niskie mniemanie o sobie, to zaczyna się bać, że go nie zechcesz lub szybko wymienisz na lepszy moment, a on będzie robił za opcję na przeczekanie. Na to, co on uważa, nie masz za dużego wpływu. Możesz jedynie mówić mu komplementy. On może w ogóle ich nie przyjmować do wiadomości, no co Ty, uważasz, że jestem inteligentny?
Mam ogromne kompleksy
Dlatego boję się, że mnie zostawisz. W ogóle nie umiem uwierzyć, że mnie chcesz. Pewnie widzisz we mnie tylko kolegę, a ja robię sobie niepotrzebnie nadzieje. On się męczy ze swoimi kompleksami, które uniemożliwiają mu trzeźwy osąd sytuacji. Nawet przyjaciele mu mówią, ona chce z tobą być, to widać, ale on wie swoje, że nie jest jej godny.
Nie wiem, jak ona zareaguje
Boi się, że kobieta go nie zechce, odepchnie i odrzuci, gdy okaże jej swoje uczucia i stanie się tym samym bezbronny. Może kiedyś jakaś kobieta odrzuciła jego miłość, dlatego on jest teraz bardzo ostrożny, aby nie zdradzić się ze swoimi uczuciami. Trzyma spory dystans, nie pokazuje jej, że zabiega o kontakt etc.