Udane życie seksualne to jeden z filarów szczęśliwego związku. Harmonię w intymnej sferze może zakłócić nagłe pojawienie się bólu w czasie miłosnego aktu. Jeśli nieprzyjemne objawy utrzymują się podczas każdego zbliżenia, może to świadczyć o poważnych problemach zdrowotnych, których nie należy ignorować.
Innym powodem występowania bólu nie tylko podczas seksu, jest endometrioza, poważna choroba, której szybkie rozpoznanie jest bardzo ważne w dalszym leczeniu. Powstające w pochwie ranki, nadżerki, torbiele na jajnikach, guzy również mogą przyczyniać się do dyskomfortu podczas aktów miłosnych. Duże znaczenie ma także podłoże psychologiczne – problemy w związku, w pracy, kłopoty osobiste mogą odbić się niekorzystnie na życiu seksualnym i doprowadzić nawet do tego, że kobieta zacznie odczuwać dyskomfort w trakcie stosunku. Takie problemy psychiczne w sferze intymnej wymagają już porady specjalisty seksuologa.
Najważniejsze to nie zwlekać z wizytą u lekarza i nie czekać aż być może ból sam minie. W ten sposób możemy po pierwsze doprowadzić do rozwoju choroby, która jest przyczyną bólu, a po drugie – nabawić się przykrych urazów psychicznych i podświadomie zacząć unikać kontaktów seksualnych. Efektem mogą być problemy z partnerem, nieporozumienia i wzajemne pretensje. Większość przyczyn dyspareunii leży po prostu w infekcjach, zakażeniach bakteryjnych lub suchości pochwy, które dość łatwo da się wyleczyć.
M. Borowik
