To, co zwykle określamy mianem zwyrodnienia stawów, fachowo nazywane jest chorobą zwyrodnieniową, rozwijającą się w chrząstce stawowej. Bóle, obrzęki i zniekształcenia na ciele to typowe jej objawy. Z powodu choroby zwyrodnieniowej wiele osób codziennie przyjmuje leki przeciwbólowe. Mylnym jest jednak przypisywanie tej dolegliwości wyłącznie podeszłemu wiekowi czy płci.
Należy jedynie pamiętać o tym, aby nie przeciążać schorowanych miejsc i dostosować ćwiczenia gimnastyczne tak, aby pomagały nam się rozruszać, nie powodując jednocześnie uczucia bólu.
Choroba zwyrodnieniowa stawów to cena, jaką płaci współczesne społeczeństwo za wydłużanie średniej życia człowieka. Dłużej lub intensywnie eksploatowany organizm czasem nie potrafi sam „naoliwić się” tak, aby móc funkcjonować bez zgrzytów przez kilkanaście lat dłużej, niż to miało miejsce na początku zeszłego wieku. Ta nasza oliwa dla stawów nosi nazwę siarczanu glukozaminy.
W trakcie samego leczenia choroby zwyrodnieniowej, aby pobudzić wytwarzanie glukozaminy w organizmie, ważne są codzienne ćwiczenia z użyciem podwieszek, przedmiotów terapeutycznych oraz układów ruchowych, w których pomagać nam może wyszkolony fizykoterapeuta.
Wykonywane ćwiczenia oraz używane przy rehabilitacji przedmioty powinny zostać dobrane do konkretnej części ciała, której dotknęło zwyrodnienie.
O ile przy stawach rąk zalecane więc będą podwieszki i piłeczki terapeutyczne, o tyle chcąc odciążyć nogi, powinniśmy zaopatrzyć się w kule łokciowe, laskę lub kijki do chodzenia (Nordic Walking).
A. Złotkowska